Zamówienie z DressLily
(zdjęcie z Dresslily)
(zdjęcie z Dresslily)
Zdjęcia na szybko, nie miałam ostatnio za bardzo czasu pstryknąć czegoś konkretniejszego.
Bluzka z motywem kwiatowym wpadła mi w oko od pierwszego momentu, kiedy zobaczyłam ją na stronie. W tym roku mam jakiegoś bzika na punkcie powyższego wzoru, kupiłam kwieciste legginsy, bluzę, bransoletkę i jeszcze mi mało. :-)
Model przedstawiony na zdjęciu jest w rozmiarze S, wymiary zgadzają się z tymi podanymi na stronie. Koszulka z tyłu jest cała biała i posiada nieduży, ozdobny zamek. Z przodu nie prześwituje (na co wskazywałoby sklepowe zdjęcie). Ogólnie jestem z niej zadowolona, fajnie wygląda luźno włożona w dżinsowe spodenki. Jest wykonana z łączonych materiałów i w zasadzie do tego mogłabym się przyczepić gdyż przednia część jest sztuczna, śliska, wolałabym aby była to bawełna. Jej obecny koszt to 17,17$ : klik!. Nie uważam aby była warta tej ceny. Warto obserwować interesujące nas rzeczy, bo niekiedy zdarzają się kilkugodzinne, a nawet kilkudniowe, spore obniżki cen danych produktów.
Granatowy top okazał się dla mnie za mały i nie do końca odpowiada zdjęciom ukazanym na stronie sklepu. W rzeczywistości ma mniejsze wycięcie na plecach i jest krótsza. Podarowałam ją młodszej siostrze, która na co dzień nosi rozmiar XS. Materiał jest sztuczny (!), ale przewiewny. Bardzo podoba mi się ten chabrowy kolor. Bluzka kosztowała 6,77$: klik!
Wysyłka przy wyborze tych dwóch konkretnych ciuszków była darmowa. Zamówienie zostało szybko skompletowane, dotarło do mnie po 11 dniach roboczych. Obie rzeczy były dobrze zabezpieczone.
Zamawiałyście z internetowego DressLily?
przepiękne zamówienie -
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy;).
OdpowiedzUsuńMam ta pierwszą bluzeczke i jest cudowna!!! :-)
OdpowiedzUsuńwłaśnie chciałam napisać, że macie identyczne bluzeczki. Fajna biżuteria
Usuńta pierwsza bardzo mi się podoba :) Mało co teraz jest warte swojej ceny, ale wygląda naprawdę uroczo :)
OdpowiedzUsuńZ DressLily akurat nie zamawiałam, ale skusiłam się w przypływie głupoty na bluzkę z Born Pretty - miałam do wykorzystania bon. Okazała się za mała (wg rozmiarów na stronie miała być na mnie oversize, a ledwie się wcisnęłam) i fatalnie uszyta, więc mam nauczkę - nigdy więcej kupowania ubrań przez internet!
OdpowiedzUsuńOstatnio zakochałam się w chabrowym kolorze :D
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ładnie ;) Mi się raz zdarzyło, że koszula była z innego materiału niż na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńTa pierwsza bluzeczka jest urocza :)
OdpowiedzUsuńPierwsza bluzeczka o wiele lepiej się prezentuję, chociaż kolor jest fenomenalny;)
OdpowiedzUsuńPierwsza bluzka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te bluzeczki, szkoda tylko, że nie do końca trafiły w Twoje upodobania lub rozmiary, ale same wzory są świetne! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe bluzki :)
OdpowiedzUsuńmam kilka rzeczy od nich i wszystko przyszlo takie jakie mialo byc, na szczescie ;)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
bardzo szybko przyszło
OdpowiedzUsuńmi ta druga wpadła mocno w oko :D
OdpowiedzUsuńZ tego powodu chyba nie zdecyduję się na zakupy. Z tego co czytałam, nie tylko ta strona oferuje rzeczy, które nie pokrywają się z rzeczywistością. Bluzka w kwiatki jest naprawdę piękna, ale tak jak napisałaś cena trochę za wysoka.
OdpowiedzUsuńTa pierwsza jest piękna ale na modelce wygląda inaczej
OdpowiedzUsuńTa druga jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńLubię zamawiać z Chin, ale często odzież nie wygląda tak jak na zdjęciach, więc ograniczam się do naszyjników, pędzli itp ;-)
OdpowiedzUsuńPierwsza bluzeczka jest śliczna
OdpowiedzUsuńTa pierwsza kwiatowa bluzeczka jest ładna :)
OdpowiedzUsuńPierwsza bluzka miodzio!
OdpowiedzUsuń