Odnośnik do I części: klik!
Jako, że ostatni wpis o hydrolatach zyskał pozytywny odzew z Waszej strony dzisiaj zabieram się do stworzenia kolejnego. :-)
Kto nie miał okazji, a chce przeczytać wstęp, znajdzie go tutaj: klik! :-)
kwiat pomarańczy, źródło zdjęcia: klik!
Hydrolaty dzięki zawartości pewnej ilości substancji roślinnych świetnie chronią, dbają i pielęgnują cerę przynosząc jej różne korzyści. Z powodzeniem zastępują toniki, a nawet działają lepiej od nich.
Bazując na własnych doświadczeniach jak i obserwacjach, a także opisach dostępnych w internecie, stworzyłam krótki przewodnik po wodach kwiatowych dla poszczególnych rodzajów cer.
W ten sposób - jeśli nie możecie zdecydować się na konkretną pozycję - spróbuję ułatwić Wam wybór. :-)
Na co należy zwrócić uwagę przy zakupie hydrolatu?
Jeżeli znajdziemy już hydrolat odpowiadający naszemu typowi cery, koniecznie należy sprawdzić skład INCI. Warto sprawdzić:
? czy hydrolat jest z dodatkiem wody (najlepiej aby przed składnikiem właściwym nie występowała woda ponieważ taki hydrolat jest rozcieńczany)
? czy w składzie występuje alkohol (unikamy ze względu na wysuszanie, podrażnienie)
? czy nie dodano przypadkiem sztucznych substancji zapachowych (unikamy)
? czy posiada certyfikat ekologiczny np. Ecocert (to dodatkowa gwarancja jakości)
Tutaj więcej o organizacjach certyfikujących: klik!
Taki składnik zaakceptowany przez EcoCert posiada europejski certyfikat potwierdzający ekologiczną uprawę rośliny i skład finalnego produktu!
Konserwanty – dobrze czy źle?
Wiadomo – aby przedłużyć trwałość kosmetyku producenci używają konserwantów. Jednak pośród hydrolatów dostępnych na rynku znajdziemy też wiele pozycji bez tych dodatków. Ja wychodzę z założenia, że skoro mogę wybrać bez konserwantów to wybieram bez, ale przyznaję – zdarzają się wyjątki.
(Ku przestrodze: raz połasiłam się na okazyjną cenę kocanki na Naturalis, BARDZO, ale to bardzo podrażniała mi skórę, dopiero później dowiedziałam się że to przez mieszankę konserwantów jakie stosują – od tamtej pory nie kupuję w tym sklepie.)
Hydrolaty bez konserwantów są bardziej naturalne i również trwale, tyle, że służą nam nieco krócej. Należy je trzymać szczelnie zamknięte, najlepiej w ciemnej butelce, w lodówce.
(Ku przestrodze: raz połasiłam się na okazyjną cenę kocanki na Naturalis, BARDZO, ale to bardzo podrażniała mi skórę, dopiero później dowiedziałam się że to przez mieszankę konserwantów jakie stosują – od tamtej pory nie kupuję w tym sklepie.)
Hydrolaty bez konserwantów są bardziej naturalne i również trwale, tyle, że służą nam nieco krócej. Należy je trzymać szczelnie zamknięte, najlepiej w ciemnej butelce, w lodówce.
Przeglądając obecny asortyment kilku sklepów internetowych, które prowadzą sprzedaż wód kwiatowych, sporządziłam tabelę której nadałam podział:
poszczególne typy skóry / konkretne hydrolaty.
poszczególne typy skóry / konkretne hydrolaty.
Ważne! Tego spisu nie należy trzymać się kurczowo. Jest bardzo dużo hydrolatów które pasują każdej cerze (zapach, działanie). Poniżej wypisałam pozycje które są „szczególnie zalecane” konkretnym cerom, nie należy brać tego jako wyznacznik !!
Skóra mieszana
|
Skóra sucha
|
Skóra normalna
|
- z kwiatu pomarańczy
- cyprysowy
- rozmarynowy
- z zielonej herbaty
- lawendowy
- z nasion słodkich migdałów
- geraniowy
- miętowy
- oczarowy
- cytrynowy
|
- lawendowy
- z pszenicy
- z róży damascena
- Ylang-ylang
- z zielonej herbaty
- z aloesu
- miętowy
- geraniowy
- bławatkowy
- lipowy
- migdałowy |
- oczarowy
- z zielonej herbaty
- lawendowy
- rozmarynowy
- cytrynowy
- aloesowy
- miętowy
- geraniowy
-migdałowy |
Skóra tłusta
|
Skóra dojrzała
|
Skóra naczynkowa
|
- z kwiatu pomarańczy
- lawendowy
- oczarowy
- miętowy
- z zielonej herbaty
- drzewa oliwkowego
- z pszenicy
- z róży damascena
- cedrowy
- geraniowy
- rozmarynowy
- z szałwi lekarskiej
- cytrynowy
|
- z kwiatu pomarańczy
- lawendowy
- oczarowy
- miętowy
- kadzidłowca
- z zielonej herbaty
- kwiatu kocanki
- z pszenicy
- geraniowy
- z róży damascena
- cytrynowy
- lipowy
- z nasion marchwi
- z szałwi lekarskiej
|
- z kwiatu pomarańczy
- z zielonej herbaty
- lawendowy
- oczarowy
- drzewa oliwkowego
- kwiatu kocanki
- z rumianu szlachetnego
- z kwiatu chabra
- z róży damascena
- miętowy
- bławatkowy
- geraniowy
- z nasion marchwi
- cytrynowy
|
Skóra wrażliwa
|
Skóra trądzikowa
|
- z kwiatu pomarańczy
- z kwiatu lipy
- z kwiatu kocanki
- z nasion marchwi
- z nasion słodkich migdałów
- Ylang-ylang
- z rumianku rzymskiego
- z zielonej herbaty
- miętowy
- geraniowy
-migdałowy |
- lawendowy
- z zielonej herbaty
- oczarowy
- kwiatu kocanki
- z kwiatu chabra
- miętowy, cytrynowy
- geraniowy
- z liści czarnej porzeczki
- kwiatu pomarańczy
- z róży damascena
- z aloesu, cedrowy
- z szałwii lekarskiej
- drzewa oliwkowego
- rozmarynowy
|
Na koniec krótki przewodnik dotyczący działania poszczególnych pozycji. Po więcej informacji zasięgnijcie proszę do Google. :-)
- aloesowy: nawilża, regeneruje, przeciwbakteryjny, przeciwzapalny.
- geraniowy: oczyszcza, działa antyseptyczne, regeneruje.
- lawendowy: działa lekko ściągająco, wspomaga leczenie drobnych ran, reguluje wydzielanie serum, działa przeciwstarzeniowo, koi, łagodzi, uspokaja.
- melisowy: odświeża, oczyszcza, łagodzi i nawilża.
- oczarowy: działa przeciwzapalnie, odświeża, oczyszcza, nawilża, stymuluje krążenie.
- rozmarynowy: działanie antybakteryjne, odblokowuje pory, rozświetla cerę
- różany: wspomaga ukrwienie, przywraca kwaśny odczyn skóry, łagodzi podrażnienia, nawilża.
- Ylang-ylang: właściwości relaksujące, rozluźniające i uspokajające.
- z kwiatu chabra: działa pobudzająco, przeciwzapalnie i przeciwalergicznie, chroni przed wolnymi rodnikami.
- z kwiatu krwawnika: działa wygładzająco, oczyszczająco, przeciwłojotokowo, wybielająco i przeciwzapalnie.
- z kwiatu lipy: działa oczyszczająco, zmiękczająco i ochronnie, przeciwzapalne, łagodzi podrażnienia.
- z nasion słodkich migdałów: nawilża, pielęgnuje, wygładza, odżywia, regeneruje.
- z zielonej herbaty: działa lekko ściągająco, łagodzi, odświeża i pobudza skórę.
- z drzewa oliwkowego: działa łagodząco, przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie, odkażająco, poprawia cyrkulację i udrażnia naczynka, chroni przed promieniowaniem słonecznymi.
- cytrynowy: rozjaśnia, nawilża, wzmacnia naczynia kapilarne, poprawia elastyczność i miękkość skóry
- z kwiatu kocanki: działanie zabliźniające, regenerujące, gojące, redukujące blizny, wybroczyny, zasinienia. działa przeciwstarzeniowo i antybakteryjnie.
Wpis miał na celu przybliżyć Wam różnorodność i działanie poszczególnych hydrolatów. Oczywiście nie są to wszystkie obecnie dostępne pozycje, wybrałam te najciekawsze i najczęściej spotykane. Jak wcześniej wspomniałam - nie należy tych informacji trzymać się kurczowo, a jedynie informacyjnie. Każdy kosmetyk należy przetestować na sobie, bo jak wiadomo - co skóra to obyczaj. ;-)
Mam nadzieję, że wpis będzie przydatny. :-)
Planuję jeszcze wpis o przykładowych przepisach na kosmetyki z użyciem hydrolatów, zainteresowane? :-)