Wibo,
czarny eyeliner
Opis producenta:
Nowa formuła long lasting, wyjątkowo głęboki odcień czerni. Szybko wysycha i łatwo się aplikuje dzięki specjalnemu pędzelkowi. Nawet niewprawną ręką wykonasz perfekcyjny makijaż oka na górnej i dolnej powiece, tuż przy linii rzęs.
Eyeliner mieści się w czarnym, niewielkich rozmiarów plastikowym opakowaniu.
Mieści 4 ml produktu.
Eyeliner posiada cienki, odpowiednio wyprofilowany pędzelek, który z łatwością sunie po skórze. Jestem zadowolona z koloru tego produktu, jest to faktycznie głęboka czerń, do której nie mogę się przyczepić. Konsystencja mogłaby być odrobinę gęstsza. Aplikacja nie sprawia dużych problemów, chociaż z pewnością na samym początku wymaga treningów, ja "przesiadając się" z kredki do powiek na ten eyeliner, nie umiałam nim pracować. Kreski nie wychodziły mi takie jakie bym chciała, jednak dość szybko nauczyłam się obsługiwać tego typu aplikator. Mimo, że nie jest to wersja wodoodporna (bo taka też jest w sprzedaży) to uważam że produkt jest wystarczająco trwały. Po nałożeniu dość szybko wysycha i nie odbija się na powiece. Jeżeli zaś chodzi o wysychanie w opakowaniu - nie zauważyłam aby podczas mojego użytkowania, produkt w buteleczce zmieniał jakoś szczególnie konsystencję. Nie uczula mnie ani nie powoduje łzawienia czy pieczenia oczu (zaznaczę, że nie używam go do malowania linii wodnej).
Cena również przemawia na jego korzyść.
Jeżeli chodzi o wybór kolorów to dostępne są: niebieski, szary i brązowy.
Tak wygląda pojedyncza warstwa:
Dostępność: Rossmann
Cena: ok. 6,50 zł / 4 ml
Na koniec fotka zbiorcza kosmetyków, które niedawno wpadły mi do koszyków w paru sklepach. Byłam m.in. w Rossmannie (post zakupowy z całą kolorówką, którą nabyłam, pojawi się niebawem) i SuperPharm - tak jak wiele z Was. Nie rozpisuję się, ale muszę - koniecznie MUSZĘ - pochwalić to mydło Himalaya (neem i turmeric), rewelacyjnie oczyszcza, również zmywa makijaż mineralny, moje widoczne zmiany trądzikowe na policzkach w tydzień niemalże zostały usunięte w CAŁOŚCI!!!!! Do tej pory nie mogę w to uwierzyć! A kosztuje grosze!
Poużywam dalej, i na pewno napiszę o nim notkę.
Wracając do recenzji - znacie ten produkt? A może macie inny, ulubiony eyeliner? :-)
Jak na razie dzielnie służy mi eyeliner żelowy z Maybelline:)
OdpowiedzUsuńKupiłam ale jeszcze nie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że mógłby być gęstszy, bo się niepotrzebnie rozpływa.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten e-liner i był nawet nawet...
OdpowiedzUsuńTo był mój pierwszy eyeliner i bardzo go lubiłam, dlatego też dokupiłam w Rossmannie znów czarny i jeszcze niebieski :) Ale mam wrażenie, że teraz pędzelek jest ciut inny niż kiedyś i muszę się do niego na nowo przyzwyczaić
OdpowiedzUsuńW moim przypadku też był to pierwszy eyeliner. I ostatni - innego nie chcę :)
UsuńJa takimi eyelinerami nie umiem rysowć kresek :/ używam tylko te w pisaku :P
OdpowiedzUsuńJa kreski niczym zrobić nie potrafię.
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu i chyba go nie poznam:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żelowy eyeliner z Essence:)
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłaś to mydełko Himalaya?
OdpowiedzUsuńPierwsze w Tesco, a kilka dni później spotkałam je jeszcze w Superpharmie i tam kupiłam drugie. Cena ta sama - 2,49.
Usuńmialam go kiedys, swietny jest :)
OdpowiedzUsuńLiner świetny, a cena jeszcze lepsza, niestety podrażnił mi oczy. Szkoda, bo bardzo przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńcena jest naprawdę zachęcająca, w sieci pojawiło sie dużo pozytywnych opinii na jego temat, chętnie go wypróbuję po przeczytaniu Twojego posta ale najpierw muszę zmęczyć mój żelowy eyeliner z Rommela, który chyba nie ma dna ;)
OdpowiedzUsuńZnam - kupiłam go mamie bo ja nie robie kresek. Za to zaintrygowałaś mnie mydłem, Musze mu sie przyjrzeć
OdpowiedzUsuńMój ulubiony eyeliner ♥ Dla mnie jest rewelacyjny, o ile nie majstrujemy palcami w okolicach oczu, spokojnie wytrzyma cały dzień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
This is without doubt a web publication that people need to get behind. The problem is, no one wants to do a huge deal of reading and not have something else to stimulate the mind. This is the world-wide-web, after all. Maybe if you added a video or two to emphasise your point. Ill stick around, FOR SURE. But, I dont know if others will.
OdpowiedzUsuńjeux de guerre
Zrób recenzję tego mydełka :)
OdpowiedzUsuńCzęsto go kupuję, bo za ta cenę to jakość jest dobra :)
OdpowiedzUsuńChyba go sobie wkrótce sprawię :)
OdpowiedzUsuńCena zachęcająca, będę miała go na uwadze:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy:)