Regenerum:
Regeneracyjny szampon i serum do włosów
(od lewej: serum, szampon)
REGENERACYJNY SZAMPON DO WŁOSÓW
Szampon znajduje się w miękkiej, białej tubie o pojemności 150 ml. Na półce w sklepie bądź aptece znajdziecie go w kartoniku, na którym Producent umieścił wszystkie niezbędne dane typu skład i opis działania.
Zapach tego produktu nie przypadł mi do gustu, zaś z konsystencji jestem zadowolona. Jest średnio-gęsta, w kontakcie z wodą dobrze się rozprowadza. Jeśli lubicie szampony, które tworzą dużą pianę, to od razu napiszę - ten produkt takiej nie zapewnia. Określiłabym ją raczej jako przeciętną. Zmywanie produktu nie jest kłopotliwe. Przejdźmy do efektów. Szampon skutecznie oczyszcza włosy, sprawdza się również przy zmywaniu naturalnych olejków. Sam w sobie nie ułatwia rozczesywania, ale też nie plącze włosów. Nie powoduje elektryzowania czy puszenia, chociaż zauważyłam, że w moim przypadku przyspiesza przetłuszczanie. Prawdopodobnie dzieje się tak za sprawą silikonów w nim zawartych. Jeśli chodzi o regenerację czy odbudowę, to niestety - gołym okiem nie jestem w stanie stwierdzić czy zaszła jakaś zmiana. Szampon nie zrobił na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia. Jest ok, zużyję go do końca, ale nie planuję do niego wracać ze względu na wspomniane wyżej przetłuszczanie.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, PEG-4 Rapeseedamide, Amodimethicone/ Trideceth-12/ Phenoxyehanol/ Cetrimonium Chloride, Glycerin/ Zea Mays Starch/ Cystoseira Compressa Extract/ Benzyl Alcohol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Panthenol, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, PEG-120 Methyl Glucose Trioleate/ Propylene Glycol, Phenoxyethanol/ Ethylglycerin, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Polyquaternium-10, Citric Acid.
REGENERACYJNE SERUM DO WŁOSÓW
Serum znajduje się w podobnym, nieco mniejszym (125 ml) opakowaniu. Produkt jest koloru białego i ma konkretniejszą, zdecydowanie bardziej kremową konsystencję aniżeli w przypadku wyżej recenzowanego szamponu. Produkt dobrze rozprowadza się na zwilżonych włosach. Zostawiam go na około 5-10 minut na włosach, a następnie zmywam. Z działania tego serum jestem bardzo zadowolona. Świetnie wygładza, delikatnie dociąża oraz nie powoduje puszenia. Włosy po zastosowaniu kuracji tym produktem dobrze się rozczesują, są miękkie i przyjemne w dotyku. Są bardziej podatne na układanie, lepiej się prezentują i wyglądają na zdrowsze. Na opakowaniu wyczytałam, że zarówno serum jak i szampon mogą być stosowane jako okresowa kuracja lub przez cały rok. Z tego produktu jestem bardzo zadowolona.
Skład:
Aqua, Cetyl Alcohol, Silicone Quaternium-16/Undeceth-11/Butyloctanol/Undeceth-5, Stearyl Alcohol, Glycerin/Hydrolyzed Ceratonia Siliqua Seed Extract/Zea Mays Starch, Behentrimonium Chloride/Isopropyl Alcohol, Dimethicone, Panthenol, Ricinus Communis Seed Oil, Butylene Glycol/Glycine Soja Germ Extract/Triticum Vulgare Germ Extract, Tocopherol, Parfum, Disodium EDTA, Benzyl Alcohol/Methylchloroisithiazolinone/Methylisothiazolinone, Citric Acid.
Dostępność: Drogerie, apteki, internet
Cena: Szampon ok. 16 zł, a serum ok. 14 zł.
A jakie jest Wasze zdanie na temat produktów do włosów od Regenerum?
Jakoś nie przekonują mnie produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńA miałaś okazję używać któregoś czy jeszcze nie?
UsuńNa razie nie mam ochoty poznawać się z tą marką.
OdpowiedzUsuńA co obecnie używasz?
Usuńto serum mnie zainteresowało, super,że wygładza włosy.
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń