Inspired By Joanna Krupa - recenzja
Zestaw od Joanny Krupy jest ciężki i wypełniony po brzegi. Znajdują się w nim kosmetyki głównie pielęgnacyjne, ale nie zabrakło również kolorówki.
Po dokładnym przetestowaniu udało mi się wybrać faworytów pudełka. Dla mnie są to niewątpliwie:
płyn micelarny marki Dermedic (fajnie oczyszcza i odświeża skórę), maseczka głęboko regenerująca włosy od Schwarzkopf (ułatwia rozczesanie, wygładza, poprawia wygląd kosmyków), emulsja z witaminą C firmy Bandi (rozjaśnia, wyrównuje koloryt, odżywia skórę), serum powiększające biust Esotiq (który oczywiście nie powiększa, ale fajnie dba o delikatny naskórek) jak i również oba kosmetyki kolorowe: pomadka o satynowym wykończeniu z linii Luxe (Avon) i róż mineralny o przepięknym odcieniu (Amilie). :-) Wszystkie te produkty sprawdziły się u mnie i chętnie używam ich po dziś dzień. Z wymienionych wyżej produktów, miałam już wcześniej do czynienia jedynie z płynem micelarnym, pozostałe kosmetyki testowałam po raz pierwszy.
Produkt, który nie spełnił moich oczekiwań to mleczna mgiełka do ciała marki Silcare. Niby ładnie pachnie i szybko się wchłania, ale nie zaobserwowałam pozytywnego działania na skórę mojego ciała. Również olejek marki Uroda nie wzbudził mojego zainteresowania. Mimo, że lubię oleje, to tego jakoś bałam się używać na moją wymagającą cerę (mimo to stosuję go do nawilżania skórek wokół paznokci, niekiedy też nakładam na końcówki włosów). Roll-on marki Clarena ofiarowałam mamie, która jest z niego bardzo zadowolona, zaś spray teksturujący Schwarzkopf leży nieużywany ponieważ jestem fanką prostych włosów i nie w głowie mi ich falowanie. :-)
Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona. Co prawda liczyłam na produkty bardziej luksusowe, mniej dostępne w drogeriach jak i również miałam nadzieję na większą ilość kolorówki, ale nie mogę odmówić kosmetykom fajnego działania i ich użyteczności.
Koszt takiego zestawu to 129 zł + wysyłka (wartość kosmetyków to ponad 600 zł!)
możecie go kupić tutaj: klik!
Pudełka Inspired By pojawiają się co 3 miesiące.
Jeżeli okaże się, że zestaw nie spełni Waszych oczekiwań, to można go odesłać w ciągu 14 dni.
szminka bardzo ładnie wygląda, ale to pudełko mnie nie przekonywało jakoś i dalej nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńMam szminkę z tej serii tylko inny odcień i zawsze mam ją przy sobie ;)
OdpowiedzUsuńNie skusił. Produkty ciekawe ale kompletnie mi niepotrzebne :)
OdpowiedzUsuńTakie sobie to pudełko przyznać muszę. Chyba najchętniej to bym wypróbowała spray teksturujący Schwarzkopf. Niby też lubię proste włosy, ale ciekawi mnie z czym to się je :)
OdpowiedzUsuńBandi mnie zachwyciło, kupiłam już kolejne opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńNie skusił mnie do zakupu, może dwie rzeczy by się sprawdziły więc bym przepłaciła :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z podobnymi produktami co Ty :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy ten sam kolor szminki. Bardzo się ciesze, że to on własnie do mnie trafił.
OdpowiedzUsuńteż jestem zadowolona i większość tych produktów już zużyłam.
OdpowiedzUsuńSą ciekawe produkty lecz nie skusiły mnie tak by wydać 129 zł :) Zobaczę co będzie w kolejnej edycji ;) Być może wtedy się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJak za taką cenę to szału nie ma. Chyba raczej się nie skuszę na pudełka z tej serii :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ) Reaguję na każdą obserwację :)
vademecumpiekna.blogspot.com
Cieszymy się, że nasz Super Lift Eye Roll-On przypadł do gustu Twojej mamie! Podarowanie naszego kosmetyku bliskiej osobie to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJa za taką cenę wolę sobie kupić jeden a konkretny produkt.
OdpowiedzUsuń