Płynów micelarnych przetestowałam całe mnóstwo i niekwestionowanym faworytem w tej kwestii jest dla mnie fioletowy Bourjois, bardzo też polubiłam Oeparol Hydrosence. Jeśli chodzi o poniższy kosmetyk, to odkryłam go jakiś czas temu dzięki blogspotowi i czujnym blogerkom kosmetycznym. :-)
Be Beauty
Płyn micelarny do demakijażu i tonizacji twarzy i oczu
Opis producenta:
Płyn micelarny delikatnie oczyszcza wrażliwą skórę twarzy oraz oczu z makijażu, także wodoodpornego oraz zanieczyszczeń. Pełni funkcje toniku, działa łagodząco i odświeżająco. Przywraca komfort czystej skóry bez pozostawienia uczucia ciągnięcia.
Oczyszczające MICELE zapewniają wysoką skuteczność oczyszczania, dokładnie usuwają makijaż i zanieczyszczenia nie naruszając bariery hydrolipidowej naskórka
Ekstrakt z malwy działa nawilżająco, zmniejsza nadwrażliwość skóry.
D-panthenol działa przeciwpodrażnieniowo.
Przeźroczyste opakowanie skrywa 200 ml produktu. Buteleczka zawiera dozownik "na klik".
Konsystencja płynna. Delikatny zapach. Dedykowany cerze wrażliwej.
Chodziły słuchy o tym, że płyn ten, miał zostać wycofany ze sklepowych półek, chyba jednak nie doszło to do skutku, bo w dalszym ciągu spotykam go w Biedronkach.
Płyn bardzo miło mnie zaskoczył. Marka Be Beauty jest mi znana, używałam już kilku ich produktów i nie miałam do nich zastrzeżeń. Ten micel również mnie nie rozczarował.
Płyn nie pozostawia tłustej otoczki, dobrze rozprowadza się na skórze. Ma przyjemny, delikatny, szybko ulatniający się zapach. Bardzo dobrze zmywa pełny makijaż oczu. Niezależnie co mam na powiekach to bez problemu udaje mi się tego pozbyć: tusz, cienie, kredka, eyeliner. Płyn radzi sobie bardzo dobrze, z łatwością usuwa wspomnianą kolorówkę, pozostawiając skórę czystą. Produkt nie jest lepki, nie klei się, ani nie wysusza. Nie podrażnił mojej skóry wokół oczu. Uważam, że to produkt bardzo dobrej jakości i jak tylko sięgnie dna - kupię drugie opakowanie gdyż cena jest śmiesznie niska. ;-)
edit. Przekonałam się i pokochałam go do oczyszczania całej twarzy. Nie wyrządza mi krzywdy, świetnie myje i usuwa pozostałości makijażu jak i wszelkie zanieczszczenia. Skóra jest po nim czysta i świeża.
edit. Przekonałam się i pokochałam go do oczyszczania całej twarzy. Nie wyrządza mi krzywdy, świetnie myje i usuwa pozostałości makijażu jak i wszelkie zanieczszczenia. Skóra jest po nim czysta i świeża.
Skład:
Dostępność: Biedronka
Cena: ok. 4,50 zł / 200 ml
Domyślam się, że płyn jest Wam znany. Napiszcie jak się u Was sprawdził, ewentualnie wspomnijcie, który micel jest Waszym faworytem. ;-)
Uwielbiam go <3 używam już od dawna i mam nadzieję że to że niby miał być wycofany ze sprzedaży to tylko plotki ;)
OdpowiedzUsuńDługi czas go nie widywałam, ale ostatnio gdy byłam w Biedronce znów był :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za micelami, a za tym to już w ogóle nie rozumiem fenomenu.. mam oczy normalne, nie wrażliwe, a ten płyn słabo zmywał makijaż i potrafił podrażnić oczy.
OdpowiedzUsuńMnie on niestety podrażnia:(
OdpowiedzUsuńmam taki.! ;d
OdpowiedzUsuńkażdy go zachwala a ja jeszcze nie mialam okazji go wyprobowac i nie wiem czy bede miala bo w biedronkach juz go nie widze :(
OdpowiedzUsuńMam go i lubię:) Muszę się przyjrzeć, czy w mojej Biedronce jest.
OdpowiedzUsuńJa już od jakiegoś miesiąca odłożyłam wszystkie mleczka i micele do demakijażu. Teraz makijaż zmywam przy pomocy GLOV i wody. Nie dość, że szybko mam usunięty demakijaż to jednocześnie mam dokładnie oczyszczoną buzię nawet z zaskórników :)
OdpowiedzUsuńglov? :) opowiesz coś o tej metodzie? :)
Usuńmi jeszcze jest nieznany hehe
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten micel!
OdpowiedzUsuńaktualnie używam micela z EVELINE,lecz na razie ciężko mi coś więcej o nim napisać..
nie mialam ;D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale może kiedyś przy okazji pobytu w Polsce uda mi się go znaleźć, bo lubię mieć pod ręką jakiś płyn micelarny na leniwe dni ;) ostatnio używałam płynu Tołpy (http://7hillsofbeauty.blogspot.com/2013/05/topa-dermo-face-physio-pyn-micelarny-do.html), Biodermy i jednego z miceli Ziai (niewypał), wrócę pewnie tylko do Biodermy i chętnie popróbuję jakichś nowych płynów ;)
OdpowiedzUsuńa ja go nie miałam i wcale mieć nie chcę :P
OdpowiedzUsuńponad wszystko wielbię hydrolaty :)
Bardzo go lubię, jednak potrzebuję zmian i będę szukać czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuje, w końcu to tylko 5 zł, ale ogólnie nie przepadam za micelami, w ogóle nie radzą sobie z demakijażem oczu
OdpowiedzUsuńPolubiłam go :-) Niezły był cyrk z tym micelem w blogosferze, niektórzy porobili takie zapasy, że nie wiadomo było czy się śmiać czy płakać ;-)
OdpowiedzUsuńPłyn fajny, dobrze zmywa makijaż, mnie nie podrażnia, jak Biedronka go nie wycofa, to chętnie kupię ponownie :-)
Ja kupiłam sobie ten micel i powiem, że u mnie sprawdził się do tonizacji twarzy. ;)
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc to jeszcze go nieużywałam :P
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze kupie bo w mojej Biedrze jest nadal :D
nie polubiłam go:)
OdpowiedzUsuńdla mnie za słaby
OdpowiedzUsuńMój ulubiony:) świetnie radzi sobie z makijażem i nie podrażnia. A cena - niebo;)
OdpowiedzUsuńChodziły pogłoski o jego wycofaniu ze sprzedaży, ale jednak chyba to nie jest prawdą. Myślę, że był to jedynie chwyt marketingowy.
Pozdrawiam
Mam w zamiarze wykupienie pół asortymentu w razie gdyby go wycofywali, ale na szczęście nie! :P
OdpowiedzUsuńChodzą słuchy, że jest identyczny z micelem z Tołpy? Muszę kiedyś to sprawdzić.
Bardzo go lubię!:)
OdpowiedzUsuńUżywam go do demakijażu twarzy i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo wrażliwą cerę,więc boję się,że mnie podrażni.
OdpowiedzUsuńpodobno jest wycofany, a to że jest na półkach to kwestia zapasów... musze go kupić, bo jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuń