Nailty: bezacetonowy zmywacz do paznokci
Obietnice producenta:
Bezacetonowy zmywacz do paznokci, zwiera pielęgnacyjne składniki aktywne: kompleks witamin A, E F, H oraz ekstrakty z kasztanowca i alg.
Opakowanie ok, nie wyślizguje się z dłoni, zawiera niewielki otwór przez, który dozujemy produkt.
Ważny 12 mc od dnia otwarcia. 200 ml.
Wiem, że ten produkt ma ogromną ilość zwolenniczek, ale u mnie w ogóle się nie sprawdził. Nie używam nie wiadomo jakich lakierów aby zmywacz nie mógł sobie z nimi poradzić. Isana migdałowa (klik!) zmywa bezproblemowo, a to Nailty... Aby zmyć paznokcie muszę zużyć więcej wacików aniżeli wtedy, kiedy zmywam rossmannowską Isaną. Nailty z niektórymi lakierami radzi sobie lepiej, z niektórymi słabiej. Najgorsze jest jednak to, że wacik nasączony tym produktem przykleja się do paznokci i skóry wokół płytki pozostawiając na nich takie niteczki, farfocle. To nie jest wina wacików, bo zawsze używam tych samych i nigdy nie miałam takiego problemu. Nailty rozmywa lakier, w ten sposób brudzą się dodatkowo palce - czyli te miejsce, do którego siłą rzeczy dosięga płatek kosmetyczny. Kolejny minus i ten już skutecznie skreśla ten produkt w moich oczach - wysusza paznokcie i skórki.
Szczerze? Poza odpowiedniej wielkości dozownikiem, nie dopatrzyłam się w tym produkcie żadnych plusów.
Dostępność: Biedronka
Cena: 3,99 / 200 ml
Ja ze swojej strony - zdecydowanie nie polecam.
Znacie ten zmywacz? Co o nim sądzicie?
Jest najlepszy i ma się go bardzo długoo
OdpowiedzUsuńKliknij tutaj
mam go ale strasznie farbi mi skórki na żółto i wysusza :/
OdpowiedzUsuńdokładnie! tzn. aby farbował na żółto nie zauważyłam, ale po kilkukrotnym przetarciu paznurków rozmywa lakier tak mocno, że całe paznokcie są w kolorze emalii której chciałam się pozbyć. nigdy więcej!
UsuńMiałam go.. Rany.. to była jakaś tragedia! Praktycznie w ogóle nie zmywał!! Co z tego, że bez acetony, że witaminy, że to, że tamto... jak częste pocieranie jednego paznokcia wacikiem przyczyniało się do podrażnienia skóry koło paznokcia.
OdpowiedzUsuńJuż wolę Isane i częste nawilżanie, serio..
Jak dla mnie bubel nad bublami.. Nie kupię go już nigdy!
Prawda! Tyle naczytałam się na jego temat pozytywów, że kupiłam. I już przy pierwszym użyciu zastanawiałam się czy ja aby napewno zakupiłam ten sam produkt co inne użytkowniczki... Nie zmywa, wysusza. Jeśli w ogóle znajdują się tam wspomiane witaminy to w ogóle nie działają!
UsuńRównież stawiam na Isanę.
Gdzieś mi się obiło o uszy, że czasami się trafiały takie opakowania, gdzie zmywacz był do d...
UsuńNo cóż, mi się trafiło, siostrze, mamie i paru osobom.. Ja podziękuje :P
Gdy kupiłam go pierwszy raz była zachwycona, ale od poniedziałku mam nowe opakowanie i zmywacz nie robi nic. Nie radzi sobie ze zmyciem prostego mani. Nie wiem jakim cudem jedno opakowanie jest lepsze, a drugie gorsze..
UsuńUżyłam raz i poleciał do kosza.
OdpowiedzUsuńDobre posunięcie. :D
UsuńHeh pamiętam, jak tym zmywaczem czyściłam kafelki w łazience po małej tragedii z lakierami ;) Wówczas się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz, w takim razie powinni go nazwać zmwaczem do kafelek, wtedy mógłby zbierać lepsze noty za jakość działania. :D
UsuńNie mam pojęcia czy ta promocja jeszcze trwa, to była zniżka chyba 20% na wszystkie produkty wyszczuplające. Kupowałam w ostatnim dniu obowiązywania poprzedniej gazetki, więc możliwe że już nie ma.
OdpowiedzUsuńa ja go miałam i się zastanawiała, dlaczego pomimo 2 warstw bazy mam żółte paznokcie.
OdpowiedzUsuńMój zmywacz też jest bez acetonu i pachnie dodatkowo :]
OdpowiedzUsuńchyba zakupiła go w Avonie, ma bardzo podobną buteleczkę. Sprawdza się :)
nie znam i po Twojej recenzji nie poznam:) Ja teraz koncze zmywacz z Avonu a w kolejce na zuzycie juz czeka Lidlowy.
OdpowiedzUsuńU mnie się nawet sprawdza, ale wysusza skórki... Nie kupię ponownie
OdpowiedzUsuńKiedyś go lubiłam, ale nie wiem czy skład się zmienił czy co, bo teraz wysusza mi skórki, rozmazuję lakier i okropnie śmierdzi :/
OdpowiedzUsuńja go mam i więcej nie kupie, bardzo wysusza, paznokcie po zmyciu robią się aż takie 'białe' nie potrafie wytłumaczyc ale pewnie wiecie o co chodzi :/
OdpowiedzUsuńza to bardzo polecam zmywacz z Lidla z pompką :)
miałam kilka razy ten zmywacz,wolę jednak te z rossmanna
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam tego zmywacza ale postaram się go zakupić w celu sprawdzenia :) Jak narazie dobrze u mnie sprawdza się zmywacz z Isany z Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie :)
ja jestem przy kolejnym opakowaniu Isany i jej chyba juz nie zmienie na nic innego ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był bardzo dobry, ale po zużyciu całej butelki miałam serdecznie dość tego zapachu... Pokornie wróciłam do Isany ;)
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCały czas używam jakiegoś zwyklego bezacetonowego za 0,99gr :)
Mi również jakoś nie podpasował. Niby wszystko ok, ale jakoś do niego nie powracam. Poza tym widzę różnice w stanie moich paznokci jak użyję trochę droższego zmywacza :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Magda
PS.Zapraszam na nową notkę :)
Oj, to szkoda, że cię zawiódł, ja osobiście go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńno popatrz, a zastanawiałam się ostatnio nad jego kupnem. dzięki za ostrzeżenie!
OdpowiedzUsuńja używam teraz Cien z Lidla i bardzo sobie go chwalę. mam jeszcze różowy zmywacz Isana, ale on zostawia taki dziwny biały nalot na paznokciach.
lubię go, u mnie nie ma problemu
OdpowiedzUsuńOsobiście to nic do niego nie mam ;) Całkiem fajny, dosyć wydajny, ale to zależy od tego ile,kto używa zmywacza.
OdpowiedzUsuńAle cóż, nie każdemu wszystko pasuje ;)
ja go lubię.
OdpowiedzUsuńfarbuje na żółto i śmierdzi, nie lubię ;]
OdpowiedzUsuńNie cierpię tego zmywacza ;O
OdpowiedzUsuńTeż go miałam i już nigdy nie kupię, wysusza mi skórki i tak jak u Ciebie, rozmywa lakier przez co brudzą się inne paznokcie i trzeba zużyć tysiąc wacików!
OdpowiedzUsuńJa go obwiniam o rozdwajanie paznokci. Zmieniłam na inny, zobaczymy jak będzie.
OdpowiedzUsuńPozostaje wybrać się do Biedronki i zakupić ten zmywacz..mój z Natury właśnie się skończył a pora na zmywanie...
OdpowiedzUsuńbuźka
Moja mama z siostra uzywaja go od lat i sa zadowolone. Dlatego jak przy okazji bycia w Pl tez go uzywam. Musze przyznam ze jest calkiem oki i ja na niego nie narzekam.
OdpowiedzUsuńnie lubie go
OdpowiedzUsuństrasznie wysusza..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u Ciebie się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńdo tej pory nie mogę się uporać ze zniszczonymi paznokciami po tym zmywaczu...
OdpowiedzUsuńCzytałam dużo pozytywnych opinii, ale cały czas zapominałam kupić. Teraz muszę zweryfikować, czy nadal go chcę :)
OdpowiedzUsuńwysusza skórki to to na pewno, ale co do zmywania nie miałam większych zastrzeżeń.
OdpowiedzUsuńpodejrzewam, że to przez niego moje paznokcie zaczęły się rozdwajać, never
OdpowiedzUsuńA moj zmywa wszystko idealnie, dwa waciki, czyli wacik na jedna reke. I nic nie wysusza
OdpowiedzUsuńa mialam zwymawacz ktory tak cholernie wysuszal ze ryczec mi sie chcialo
ten z biedry jest moim ulubiencem.tylko trafil mi sie egzemplarz tak cuchnacy ze nie moge go zniesc. A ostatnia butelka tak nie smierdziala
wiec moze co produkcja to cos...sama nie wiem
zdziwilas mnie niesamowicie tym ze wysusza Ci skorki
Mi bardzo zniszczył paznokcie...
OdpowiedzUsuńJak napisałaś, że zostawia na palcach niteczki to pomyślałam, że to pewnie wina wacików. Potem przeczytałam następne zdanie i moja reakcja: o fuck, moja teoria poszła się...
OdpowiedzUsuńNo więc w każdym razie, ja nie miałam tego Biedronkowego zmywacza, wolę Isanę :) Ostatnio kupiłam Biedronkowe waciki i one mi zostawiają biały osad na palcach przy zmywaniu paznokci... W moim przypadku to jednak wina wacików.
Ale chętnie bym wypróbowała zmywacz Cien, muszę go kupić przy następnej wizycie w Lidlu.
oj nie lubię go!
OdpowiedzUsuńlubiłam go ale teraz wolę Isanę zieloną :D
OdpowiedzUsuńNie znoszę go serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam go ale go wykończę i więcej go nie kupię
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam i mieć raczej nie będę dzięki za ostrzeżenie przed nim
OdpowiedzUsuńmiałam go i zamiast zmywać paznokcie rozmywał tylko lakier, tak że cała płytka, a czasami nawet cały palec były brudne. teraz kupuję zmywacze z Issany i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa go używam już od ponad roku, sprawdza się idealnie, zwłaszcza że bardzo lubię czerwień na pazurkach, zmywa dwie warstwy lakieru błyskawicznie.
OdpowiedzUsuńMoże to zależy od partii?
też należałam do jego zwolenniczek, ale pisze w czasie przeszłym, ostatnio bardzo wysuszył mi skórki (zaraz po tej nieszczęsnej odżywce eveline 8w1) i zapach mnie też zaczął drażnić :O
OdpowiedzUsuńOj wysusza strasznie:)
OdpowiedzUsuńNie cierpię go! Lakier zmywał kiepsko, był strasznie niewydajny, przez to, że trzeba było go lać na potęgę... Ech, szkoda gadać. Na szczęście się już skończył.
OdpowiedzUsuńNajlepszy zmywacz do paznokci jaki kiedykolwiek posiadałam to Inglot bez acetonu. Jednak po dwóch czy nawet już trzech latach postanowiłam dać szansę zmywaczowi z Essence - zobaczymy co z tego wyniknie :-)
OdpowiedzUsuńLubię go, nawet o nim pisałam na blogu ostatnio :)
OdpowiedzUsuńja mam ochotę na Lidlowy zmywacz z Cien, ten narazie jest moim ulubionym :P
OdpowiedzUsuńMam ten zmywacz, już kolejną buteleczkę, ale dopiero po przeczytaniu twojej recenzji zorientowałam się, że mam to samo i nie jest to fajne ;) Kupowałam go ze względu na dostępność i cenę, ale widzę, że czas zmienić zmywacz :)
OdpowiedzUsuń