niedziela, 25 lutego 2018

Shinybox: CREATE YOUR STYLE

Tak jak wczoraj wspomniałam - publikuję wpis prezentujący box Create Your Style. Jeśli decydując się na lutowego Shinyboxa "Love", zaznaczyłyście, że zamawiacie subskrypcję, to po chwili na Waszego mejla przyszedł kod zniżkowy, uprawniający do zakupu Create Your Style w cenie 19 zł. Jeśli subskrybowanie pudełek to nie Wasza bajka, to były jeszcze dwie opcje. Kupujecie pojedyncze pudełko Love i wtedy dostajecie kupon na CYS w cenie 29 zł, bądź po prostu - kupujecie CYS solo w cenie 49 zł.



Shinybox: 
CREATE YOUR STYLE





Nie wiem czy Create Your Style będzie kontynuowane, ale trzeba przyznać, że zestaw robi wrażenie! Powstał we współpracy z marką Schwarzkopf, wszystkie kosmetyki pochodzą od jednego Producenta. CYS to 5 pełnowymiarowych nowości, 1 bestseller, a wartość całości jeśli zdecydowałybyście się zakupić kosmetyki pojedynczo w drogerii to ok. 100 zł. 



Zawartość tego boxa, prezentuje się natępująco. Pierwsza buteleczka z lewej to nic innego jak szampon marki Schauma. Regenerująca formuła z wodą kokosową i kwiatem lotosu została stworzona, aby zapewnić nawilżenie. Dedykowany jest włosom suchym i bardzo suchym. Dobra wiadomość dla dużej części Włosomaniaczek - nie zawiera silikonów, posiada certyfikat Dermocert. Znam Schaumę, nie miałam z nią nigdy problemów, z pewnością się przyda.
Obok, w podłużnym opakowaniu mieści się spray do włosów - Taft. Ostatnim produktem tej marki jaki używałam był Weather Taft, Volume Power. Zużyłam dwa opakowania i miło go wspominam. Ten lakier do włosów, który widzicie na załączonych obrazkach, to 7 Days Anti - Frizz, który ma przeciwdziałać puszeniu się kosmyków, a jego poziom oceniono na: bardzo mocny. Producent zapewnia, że spray nie skleja oraz nie zostawia śladów na włosach. Podobno pozwala utrzymać stylizację fryzury do 3 dni przy każdej pogodzie - w to akurat ciężko mi uwierzyć, ale spray fajna rzecz, więc podobnie jak wcześniejsza dwójka - zostaje ze mną. ;-) Dalej mamy odżywkę do włosów Gliss Kur. Produkty tej firmy, sprawdzają się u mnie i lubię do nich wracać. Różowa butelka skrywa Supreme Lenght, produkt do włosów długich, skłonnych do zniszczeń z rozdwajającymi końcówkami. Wygląda na odpowiednio dopasowany do moich potrzeb. Jego formuła posiada regenerujące mikro-lipidy i ekstrakt z piwonii, które to mają odbudowywać zniszczenia na całej długości , ułatwiać rozczesywanie i zapewniać sypkość naszej fryzurze. Opis brzmi zachęcająco. :-)
Kolejny kosmetyk, to rzecz, której z pewnością nie wypróbuję. Mowa o Live - Color Spray. Na ulotce wyczytałam, że jest to makijaż do włosów w spray'u. :-) Zmywa się po jednym myciu szamponem. Nadaje natychmiastowy efekt kolorystyczny i w sprzedaży występuje w różnych kolorach. Jak widzicie mój spray ma nadawać włosom czerwoną barwę, co w moim przypadku jest nie do zaakceptowania. ;-) To produkt, którego nie będę mogła przetestować. Następnie mamy Got2be. W tym wypadku jest to suchy szampon, który dostałam już w którymś z poprzednich Shinyboxów. Ten egzemplarz podaruję siostrze. Suchy szampon to produkt, którego nie używa się na co dzień, ja traktuję go jako ratunek w kryzysowych sytuacjach dlatego drugie opakowanie tylko by mi zalegało w szufladzie. Nie mniej jednak ten szampon daje radę, natychmiast odświeża fryzurę. Na koniec została mi do opisania farba #Purecolor, w przypadku której ogromnie żałuję, że nie trafiła mi się w jakimś naturalnym, jasnym odcieniu blond, bo chętnie sprawdziłabym jej jakość. Prażone kakao - bo taki do mnie trafił, powędruje do mojej mamy, bo to kolor idealnie dopasowany do niej. O samym produkcie wyczytałam, że jest to żelowy, niespływający z włosów kosmetyk, który ma utrzymywać nawilżenie po koloryzacji. Wygląda ciekawie.



Pudełka Create Your Style są cały czas dostępne: klik!

Jeśli zastanawiacie się nad zakupem, to rozważcie opcję subskrypcji Shinyboxa, bo tak jak wspomniałam na początku, w tym wypadku CYS będzie Was kosztował tylko 19 zł. :-)




Co sądzicie o pudełku wypełnionym po brzegi kosmetykami do włosów? :-)

sobota, 24 lutego 2018

Shinybox: Love || Luty 2018

Zgrabnym krokiem przechodzimy do recenzji drugiego w tym roku zestawu od Shinybox'a. Edycja nosi nazwę "Love" - to z okazji minionych walentynek. Pudełko utrzymane jest w czerwonej barwie, a motywem przewodnim są oczywiście serduszka.


Shinybox: Love || Luty 2018











Lutowe pudełko to 6 produktów pełnowymiarowych, 2 kosmetyki "travel size" oraz 2 upominki w formie kremów w saszetkach. W opakowaniu znalazłam sporo ulotek ze zniżkami np. do Smart Girls Get More, dr Barbara. Marki, które zagościły w tej edycji to: Kueshi, Olimp Labs, Cleanhands, Smart Girls Get More, Purederm, I want, Tołpa, Floslek Pharma, Dr Barbara, Bergamo.


KUESHI Woda micelarna
travel size, opakowanie 100 ml, cena ok. 32 zł. 

Kosmetyk marki Kueshi trafił do Klientek, których lutowy Shinybox był przynajmniej drugim w ramach jednej i tej samej subskrypcji bądź aktywnego pakietu. Shiny docenia te z nas, które są z nim dłużej. Ten micel to niewątpliwie mocny punkt pudełka, powiedziałabym wręcz, że stanowi jego mocną podstawę. Mimo, że opakowanie nie jest pełnowymiarowe, to bardzo cieszę się, że mam okazję go wypróbować. Uwielbiam markę Kueshi, poznałam ją za sprawą Shinyboxa i stałam się wierną fanką. Woda ma oczyszczać skórę, usuwać zanieczyszczenia, pozostawiając  ją miekką i nawilżoną. 

OLIMP LABS Therm Line Fast
produkt pełnowymiarowy, ok 60 zł / opakowanie

To supelement diety dedykowany Kobietom, które dążą do szybkiej redukcji wagi ciała. Totalnie nietrafiony i zbędny produkt - nie odchudzam się teraz, nie odchudzałam się wcześniej. 

CLEANHANDS Ochronny krem do rąk 2 w 1
produkt pełnowymiarowy, ok 7 zł / 75 ml. 

Krem do rąk o działaniu antybakteryjno - nawilżającym. Ma białą konsystencję, lekką formułę, łatwo rozprowadza się na skórze. Pachnie dość delikatnie i mimo, że jest antybakteryjny nie wyczuwam w nim zapachu alkoholu. Z pewnością go zużyję.

SMART GIRLS GET MORE Pomadka w płynie i Bronzer Matt & Pearl
produkt pełnowymiarowy, ok 16 zł / szt. 

Pomadka ma jakąś taką dziwnie suchą konsystencję, nie wiem czy tak ma być, czy trafił mi się jakiś zleżały egzemplarz. Produkt nie prezentuje się dobrze, ani w środku ani na zewnątrz, bo opakowanie również pozostawia wiele do życzenia. Kolor nietrafiony, efekt niezadowalający, a cena z kosmosu. Znam tańsze i dużo lepsze produkty. W boxie znalazłam również duże, okrągłe opakowanie z bronzerem 01 Warm Bronze. Tego kosmetyku nie widzę na karcie produktu. O ile ten zimny odcień ma fajną barwę i myślę, że może się u mnie sprawdzić, o tyle ten ciepły, perłowy nie podoba mi się. 

PUREDERM Malinowo-kolagenowa maska na twarz
produkt pełnowymiarowy, ok. 5 zł / szt. 

To maska w płacie, forma ostatnimi czasy coraz bardziej popularna. Produkt ma na celu odżywienie i nawilżenie za sprawą mieszaniny ekstratu z malin, kolagentu i witaminy E. Maskę nakładamy na 15-20 minut, a następnie ściągamy. Pozotałość esencji wmasowujemy i pozostawiamy do wchłonięcia.

I WANT Zestaw "simple" do cery normalnej i mieszanej
travel size, opakowanie 2 x 5 ml, cena 95 gr / zestaw. 

W maleńkich buteleczkach ulokowano tonik oraz emulsję nawilżającą. Oba o pojemności po 5 ml.
Zestaw przeznaczony jest dla cery normalnej i mieszanej. Nie zawiera barabenów, sztucznych barwników i zapachów. Opis bardzo zdawkowy, zobaczymy jak poradzą sobie z nawilżeniem. 

TOŁPA Regenerująca maska na naczynka
produkt pełnowymiarowy, ok. 6 zł / 2 x 5 ml.

Ucieszyłam się kiedy usłyszałam, że Tołpa pojawi się w Shinyboxie. Dawno nie używałam ich produktów. Mam tutaj maskę z serii "Green naczynka", ma redukować zaczerwienienie i regenerować podrażnioną skórę, wzmacniać naczynia krwionośne oraz nawilżać, odżywiać i chronić. Nie mam problemu z naczynkami, ale nie widzę przeciwskazań, aby wypróbować ten produkt.
PS. Na hasło: shinybox2018 otrzymacie 20% zniżki na kosmetyki marki Tołpa.

FLOSLEK PHARMA Dermokosmetyk wymienny 1 z 7
produkt pełnowymiarowy 

W tym przypadku każda z nas mogła trafić na coś innego. Do podzielenia było 7 produktów o bardzo dużej rozpiętości cenowej. Najtańszy kosztuje ok 15 zł, zaś najdroższy 80. Uważam, że to ogromna niesprawiedliwość i powinnyśmy otrzymywać produkty o zbliżonej wartości. Do mnie trafiła regenerująca maska do włosów ElastaBion R do włosów suchych, zniszczonych i farbowanych. Floslekowej pielęgnacji włosów nigdy nie stosowałam, więc jestem ciekawa efektów.

DR BARBARA 
Voucher ze zniżką 50 zł na kurs online na doradcę dietetycznego

Podrzucam Wam kod zniżkowy:  SHINY1802EDU. Cena kursu z tym hasłem wyniesie 15 zł.

BERGAMO Ampułka serum ze śluzem ślimaka
upominek

W saszetce znajduje się serum ze śluzem ślimaka, które ma odżywiać, nawilżać i regenerować skórę.

BERGAMO Krem do twarzy DNA Wrinkle
upominek

W saszetce znajduje się krem, który ma nawilżyć, poprawić elastyczność oraz gładkość skóry z oznakami starzenia. Dajcie znać który produkt


Lutowa edycja jest jeszcze dostępna, znajdziecie ją tutaj: klik!
Moim zdaniem kolorówka totalnie nieudana, suplement diety zbędny. Kueshi najlepsze, zaś reszta do przetestowania, ale bez szału. Zaciekawiło mnie serum ze śluzem ślimaka i ten maleńki zestaw Simple. Myślę, że maska do włosów oraz maska od Tołpy mogą się obronić. 
Więcej będę mogła napisać po testach.  

Po zamówieniu tego pudełka, otrzymacie kod uprawniający Was do zakupu w cenie 19 zł super boxa Create Your Style z kosmetykami marki Schwarzkopf. Mam to pudełko i uważam, że jest fantastyczne, a cena w porównaniu do ilości produktów bardzo korzystna. :-)
Postaram się jutro zaprezentować Wam zawartość.
Pamiętajcie, że ilość boxów jest ograniczona.



Dajcie znać który produkt chętnie byście przetestowały! :-)

piątek, 16 lutego 2018

My Secret: Limitowana edycja cieni do powiek, rozświetlaczy oraz pudrów My Secret Zima 2017

Zima zagościła już u nas na dobre, a wraz z nią nowe trendy kolorystyczne w makijażu. :-) W tym sezonie marka My Secret przygotowała kolejne nowości kosmetyczne – limitowane edycje: palet cieni do powiek Natural Beauty, pojedynczych cieni do powiek Glam&Shine, rozświetlaczy Glow Effect Powder. Pojawiła się także paleta do konturowania twarzy.


My Secret: 
Limitowana edycja cieni do powiek, rozświetlaczy oraz pudrów My Secret ZIMA 2017



Palety cieni do powiek Natural Beauty  
Waga: 5,4 g Cena: 18,59 zł


W edycji limitowanej dostępne są trzy nowe kompozycje kolorystyczne: Chilli Chocolate, Little Star i Naturally Pretty. Wszystkie mają piękną pigmentację i dobrze aplikują się na powiece. Pierwsza i druga wspaniale błyszczy zapewniając naprawdę bardzo ładny efekt, zaś trzecia jest w pełni matowa. Moim faworytem jest Little Star, pięknie komponuje się z moją teczówką. Naturally Pretty to taki klasyk, który warto mieć w swojej kolekcji. Chilli Chocolate poprzez swoją intensywność koloru wymaga już pewnej wprawy w aplikowaniu cieni.  Myślę, że idealnie nada się do wyrazistej, wieczornej stylizacji.

(Chilli Chocolate (na dole), Little Star (z prawej) i Naturally Pretty (u góry).  



Pojedyczne cienie do powiek Glam & Shine
Pojemność: 3 g Cena: 12,39 zł

Seria zyskała sześć nowych odcieni: od nr 12 do 17. U mnie możecie obejrzeć trzy z nich - od lewej 13,14 i 16. Seria Glam & Shine to bardzo dobrej jakości cienie, które mogą pochwalić się ciekawą, wyrazistą pigmentacją oraz metaliczną poświatą, która dodaje spojrzeniu blasku. Cienie dobrze przylegają do powieki, równomiernie ją pokrywają. Potrafią stworzyć ciekawy, przykuwający uwagę efekt.






Paleta pudrów do konturowania twarzy Contouring Palette
Pojemność: 7,5 g Cena: 16,59 zł

Paleta składa się z dwóch kosmetyków do konturowania twarzy, z lewej strony umieszczono jasny odcień przeznaczony na środkową część twarzy, pod oczy i poniżej kości policzkowych. Chłodny odcień brązu powinien dobrze sprawdzić się na skroniach, kościach policzkowych, brodzie i wzdłuż linii włosów. Zapewnia matowy efekt. Jak widzicie na zdjęciu jasny odcień jest bladziutki, dlatego u osób bladych może nie być w ogóle widoczny. U mnie nie zdaje egzaminu. Muszę pochwalić za to ten ciemniejszy odcień - kolor bardzo udany.


Rozświetlacz Glow Effect Powder 
Waga: 8 g Cena: 18,59 zł

Produkt dostępny w dwóch odcieniach: delikatnie beżowym RISING STAR i błękitnym MOONDUST. Mój egzemplarz to ten drugi. Muszę przyznać, że jako jeden z całej dzisiejszej ósemki  kosmetyków nie zrobił na mnie wrażenia. Jego odcień nie współgra z kolorytem mojej twarzy, słabo się na niej prezentuje.





 (na górze: paleta do konturowania, na dole: rozświetlacz Moondust)





Kosmetyki znajdziecie w Drogeriach Natura, stacjonarnie oraz online: klik!




Koniecznie dajcie znać czy wybrałyście coś dla siebie! :-)

niedziela, 4 lutego 2018

Joanna: Multilashes, Seria do stylizacji brwi i rzęs

Odpowiednio podkreślone rzęsy oraz brwi stanowią idealne wykończenie makijażu. Marka Joanna wprowadziła na rynek kilka produktów, które mają ułatwić nam ich stylizację. Seria Multilashes składa się z trzech koloryzujących korektorów do brwi, żelu do ich stylizacji oraz dwóch czarnych maskar do rzęs.


Joanna: 
Multilashes, Seria do stylizacji brwi i rzęs







TUSZ Z CZYNNIKIEM STYMULUJĄCYM WZROST RZĘS

Celem tych maskar jest zwiększenie gęstości i grubości rzęs, redukacja ich wypadania oraz utrzymanie ich w dobrej kondycji. Dodatkowo, oba egzeplarze zostały wzbogacone o formułę wzbogaconą kompleksem stymulowania wzrostu rzęs. Producent zdecydował dać nam wybór odnośnie szczoteczki. To fajne rozwiązanie, ponieważ wsród nas są zarówno zwolenniczki wersji silikonowej jak i tradycyjnej. Ja muszę przyznać, od jakiegoś czasu sięgam głównie po silikonowe, dlatego po tę sięgnęłam w pierwszej kolejności. Jak efekty? Aplikator jest wygodny, dociera do wszystkich włosków pokrywając je odpowiednim, czarnym kolorem. Początkowo sklejał rzęsy i za każdym razem musiałam ściągać nadmiar produktu, co spodowało, że dałam szansę klasycznej szczoteczce. Ku mojemu zdziwieniu, mimo, że ma spory kształt, lepiej dozuje produkt. Nie skleja, nie rozmazuje, nie kruszy się. Ładnie podkreśla i wydłuża rzęsy, trochę je pogrubia oraz nieznacznie podkręca. Ja nakładam dwie warstwy i stosuję ją do dziennego, klasycznego makijażu.





KOLORYZUJĄCY KOREKTOR DO BRWI

Korektory występują w trzech wariantach kolorystycznych: czarna, jasno brązowa oraz ciemno brązowa. Dodatkowo mamy do wyboru bezbarwny żel stylizujący. Każdy z produktów ma pojemność 8,5 g. Formuła korektorów zawiera Vitamin Complex, który odpowiada za pielęgnację oraz wzmocnienie brwi, zaś żelu - propanediol, który ma podobne zadanie. Szczoteczki, jak widać na powyższym obrazku są smukłe i podłużne. Dzięki temu, że produkt występuje w kilku wariantach kolorystycznych mamy większą szansę dobrze dobrać odcień. Jako, że mam ciemne brwi i nie potrzebuję nadawać im dodatkowo koloru, zwykle sięgam po opcję bezbarwną, za sprawą której jestem w stanie ujarzmić i utrwalić włoski, nadać im pożądany kształt. Dodatkowo, produkt fajnie nabłyszcza. Wersje z kolorem są w stanie podkreślić oraz wzmocnić naturalny kolor brwi.




Dostępność: internet, drogerie






Macie swoje ulubione produkty do stylizacji brwi i rzęs? :-)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...