środa, 26 września 2012

Mariza: Selective, Matująca baza pod makijaż

Już dawno na blogu nie pojawiła się żadna z gościnnych recenzji, czas to zmienić. W paczce od Pani Marty - konsultantki Marizy otrzymałam między innymi bazę pod pod makijaż, którą testuje moja siostra.


Mariza,
Selective, Matująca baza pod makijaż



Opis producenta:

Satynowa baza pod makijaż dla cery tłustej i mieszanej zapewnia matową i nieskazitelnie wyglądającą cerę. Intensywnie wygładza powierzchnię skóry, zmniejszając widoczność rozszerzonych porów i innych niedoskonałości. Dodatek witaminy E nie dopuszcza do nadmiernego przesuszenia naskórka. Baza usprawnia aplikację każdego podkładu i pudru.
Niezastąpiona w sytuacji, kiedy chcesz mieć perfekcyjny makijaż przez cały dzień.


Baza zamknięta jest w stojącym opakowaniu z pompką. Kolor bazy przezroczysty, konsystencja zwarta, łatwo rozprowadza się na skórze. Bezzapachowa. Opakowanie 15 ml.




Magda:
"Opakowanie wpadło mi w oko, jest proste, dobrze leży w dłoni i co najważniejsze posiada higieniczną pompkę. Konsystencja jest odpowiednia, dobrze i gładko rozprowadza się na skórze. Na tej bazie łatwiej rozprowadza się podkład płynny, który najczęściej nakładam palcami. Wspomaga matowienie skóry, puder matujący jest zbędny. Widocznie wygładza skórę, która staje się satynowa i miękka w dotyku. Nie wysusza cery. Nie spowodował wysypu jakichkolwiek niespodzianek. Kosmetyk jest średnio wydajny i niestety posiada niewielką pojemność, bo tylko 15 ml. Baza z Daxa w promocji cenowo wypada nieco lepiej.
Obietnice producenta zostały spełnione.."


Plusy:
+ opakowanie z pompką
+ matuje
+ łatwiej rozprowadzić na niej podkład
+ wygładza
+ nie wysusza
+ nie zapycha

Minusy:
- opakowanie zawiera tylko 15 ml produktu
- produkt średnio wydajny



Dostępność: katalog Mariza, podaję kontakt do Pani Marty: marizaklub@gmail.com
Cena: ok. 25 zł / 15 ml.

najnowszy katalog: klik!



* bazę otrzymałam nieodpłatnie




Używacie baz pod makijaż? Macie swoje ulubione?

42 komentarze:

  1. jak dla mnie pojemność jest na + :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też :) używam rzadko takich produktów, tylko na większe wyjścia :)

      Usuń
  2. Fajny kosmetyk, przydałby się w kosmetyczce na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tej bazie:) ja używałam ostatnio "la rose" i wszystkim ją polecam, to jest bodajże silikonowa baza i podkłąd rozprowadza się super:) teraz kupiłam inną ingrid prelude i jest beznadziejna! tyle co ją nałożę, a ona wysycha i jak nakładam podkład to się tak dziwnie ścina:/

    u mnie trwa nowy konkurs, do wygrania dowolny ciuszek ze sklepu partnersa.pl zapraszam:
    http://letsbless.blogspot.com/2012/09/konkurs-wygraj-dowolny-ciuszek-ze.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z kolei nie używam takich kosmetyków, dla mnie są one zbędne:) Nie lubię dodatkowo zapychać swojej buzi jakimiś bazami:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie używam, dlatego testowała moja siostra. :) ja mam kapryśną cerę dlatego używam niezbędnego minimum. :)

      Usuń
  5. Z kosmetykami Mariza nie miałam przyjemności eksperymentować ale chyba skuszę się na ten produkt :) Recenzja brzmi dość zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie poszukuję dobrej, nawet bym rzekła bardzo dobrej bazy, ale nie wiem czy ta by nią była :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Bałam się właśnie, że może zapychać, a tu wcale tak źle z nim nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  8. pojemność jest dobra, bo zdąży się zużyć kosmetyk przed jego "wyjściem". Baz nie stosuję, bo nie maluję się codziennie i nie potrzebuję dużej trwałości makijażu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam, ale wydaje się bardzo ok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie niewielkie pojemności :)
    Hmmm, aktualnie nie używam bazy.
    Pamiętam, że kiedyś miałam jakaś z AA.

    OdpowiedzUsuń
  11. wydaje się bardzo fajna, ona jest na bazie silikonów ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na opakowaniu nic o tym nie piszą. Ale Mariza ma też inną bazę matującam, na której jest wyraźnie "silikonowa" więc możliwe, że ta którą testuje moja siostra jest jakaś inna. :);)

      Usuń
  12. Boje sie stosowac takie kosmetyki, moglyby mnie zapchac...

    OdpowiedzUsuń
  13. raz w życiu miałam bazę pod makijaż i była to baza Dax. miło ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. szkoda że taka mała ale jeśli matuje to opłacalna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja nie uzywam bazy pod makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  16. mam bazę z Ingrid i używam tylko na specjalne okazje, nie chcę truć skóry na codzień, tym bardziej że przerzucam się na minerały

    poczytałam trochę u ciebie o minerałkach bo ten temat mnie teraz interesuje

    OdpowiedzUsuń
  17. Niestety ale 15 ml jak na bazę to trochę za mało :(

    OdpowiedzUsuń
  18. dosyć ciekawa, szkoda, że taka mała i ta cena

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam i używam, a wkrótce i u mnie recenzja:) (opiniemoje.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie, że się sprawdza, ale ja się nie skuszę bo nie używam baz.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mnie jakoś ostatnio bazy pod podkład nie kuszą;)

    OdpowiedzUsuń
  22. wiele dobrego słyszę o marce Mariza...może w końcu się na coś skuszę :) Zakupy tylko przez tą panią czy jest jakiś katalog, gdzie mogłabym zobaczyc sobie wszystkie produkty?

    Przy okazji zapraszam na rozdanie
    http://lewinkabloguje.blogspot.com/2012/09/rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Baz używam tylko na wyjścia, aktualnie mam z FM i jest przyzwoita :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wydaje się być stworzona dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. idealne ! takiego czegoś szukałam bo najczęściej używałam podkładu np. jako baze pod cienie .. w sumie sobie chwale takie rozwiązanie ale ta baze przynajmniej ma jakieś plusy w postaci witamin :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam takie bazy, choć tej marki nie znam...

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię bazy pod makijaż ale z matujących u mnie najlepiej zdaje egzamin baza z Mary Kay. W każdym razie sama baza to dopiero część sukcesu. Warto zwrócić uwagę na łącznie kosmetyków pod kątem bazowy na etapie: krem/podkład :)

    Niedawno trafiłam na świetny krem, który przywraca równowagę dla cery mieszanej/tłustej.

    OdpowiedzUsuń
  28. Biorąc pod uwaga częstotliwość używania to pojemność jest plusem :) Ja używam takich kosmetyków tylko na większe wyjścia :)

    OdpowiedzUsuń
  29. właśnie wykończyłam wygładzającą :)

    OdpowiedzUsuń
  30. używam od czasu do czasu ale nie mam jakiejś konkretnej ulubionej.

    OdpowiedzUsuń
  31. muszę wypróbować jakąkolwiek, a takie opinie, że te bazy naprawdę działają pchają mnie w sklepowe półki ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tu macie katalog produktów Mariza
    http://robert.klubmariza.pl/
    http://robert.klubmariza.pl/files/katalogi/mariza_katalog_1_2012.pdf

    OdpowiedzUsuń
  33. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...