Farmona,
Sweet Secret, Waniliowy scrub do mycia ciała
Opis producenta:
Wyjątkowy kosmetyk o gęstej konsystencji i wspaniałym orientalnym zapachu został stworzony do codziennej pielęgnacji i mycia ciała, dla osób, które cenią produkty naturalne i lubią pozwalać sobie na chwile przyjemności.
Specjalnie opracowana, bogata receptura na bazie nawilżającego ekstraktu z wanilii i dojrzałych daktyli błyskawicznie poprawia kondycję i wygląd skóry, a drobinki ścierające usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka, poprawiając mikrokrążenie i dotlenienie skóry.
Specjalnie opracowana, bogata receptura na bazie nawilżającego ekstraktu z wanilii i dojrzałych daktyli błyskawicznie poprawia kondycję i wygląd skóry, a drobinki ścierające usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka, poprawiając mikrokrążenie i dotlenienie skóry.
Regularne stosowanie waniliowego scrubu pod prysznic zapewnia uczucie wypielęgnowanej i jedwabiście gładkiej skóry, nadając jej jednocześnie przytulny zapach, który pobudza, uwodzi i inspiruje.
Kosmetyk znajduje się w okrągłym, plastikowym opakowaniu z zakrętką, dodatkowo został zabezpieczony sreberkiem. Scrub koloru żółtego z małymi czarnymi drobinkami. Dobrze się rozprowadza i zmywa. Opakowanie 225 ml.
Produkt nie testowany na zwierzętach.
Zacznę od zapachu czyli właściwie jedynej wady tego produktu. Nie podoba mi się. Jest waniliowy, ale jakby chemiczny, trochę duszący i mdły. Nie jest na tyle nieprzyjemny aby odstraszał użytkowanie, ale nie sprawia mi przyjemności podczas aplikacji i masażu. Wiem, że ma sporo zwolenniczek, ale co nos to obyczaj - wiadomo. ;-)
Sama konsystencja tego produktu jest na piątkę, nie przelewa się przez palce, ale nie jest też topornie gęsta, świetnie rozprowadza się na skórze. Aplikuję w standardowy sposób: na zwilżoną skórę, nakładam scrub, wykonuję masaż, zmywam ciepłą wodą. Powiem Wam, że nie spodziewałam się, że będzie to taki mocny zdzierak! Ma maleńkie drobinki, ale ostre i konkretne. Robi co ma robić, bardzo dobrze złuszcza i wygładza skórę. Balsam nawilżający po użyciu tego srubu, świetnie się wchłania.
Jeśli szukacie porządnego zdzieraka - to polecam ten produkt.
Ta seria kosmetyków posiada jeszcze inne warianty zapachowe m.in.: czekolada, migdał.
Plusy:
+ opakowanie ze sreberkiem
+ duży otwór, dzięki niemu z łatwością wydobywam kosmetyk
+ opakowanie ze sreberkiem
+ duży otwór, dzięki niemu z łatwością wydobywam kosmetyk
+ konsystencja
+ ostre drobinki dobrze złuszczają
+ świetny zdzierak
+ wygładza
+ wydajny
Minusy:
- zapach!
Cena: ok. 12 zł / 225 ml
* Scrub otrzymałam nieodpłatnie od Agencja Werner i Wspólnicy
Wiem, że wiele z Was używało tego produktu, jak ostatecznie oceniacie ten produkt? :-) I ciekawi mnie czy zapach przypadł Wam do gustu? :-)
Wczoraj wykończyłam. Polubiliśmy się :)
OdpowiedzUsuńI jak Jamapi, zapach się podobał czy nie? :)
UsuńPodobał :) Inaczej bym nie polubiła :P
Usuńjakość świetna, ale mi akurat zapach nie podszedł. :(
UsuńKosmetyki Farmony można też kupić w drogeriach Douglas. Dla mnie, niestety, ich produkty pachna zbyt intensywnie. Podoba mi się konsystencja i kolor tego peelingu.
OdpowiedzUsuńOooo w Douglasie? Nigdy nie widziałam!
UsuńA ja lubię zapach wanilii, nawet lekko chemiczny, pewnie przypadł by mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńjak to pachnie!!!
OdpowiedzUsuńmam płyn do kąpieli z tej serii pachnie niesamowicie. czekoladka! ale dla mnie to za słodko
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie, ja bym pewnie polubiła ten zapach. I lubię mocne zdzieraki;-)
OdpowiedzUsuńno, zdzierak konkretny. :D
Usuńzapach musi być obłędny :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Farmony uwielbiam:) A kawowy jest świetny;) Nie jest tak mdły jak te waniliowe;) Powoli się kończy więc bedę musiała zakupić nowy;)
OdpowiedzUsuńTe farmonki ślicznie pachną z tego są u mnie znane:)
OdpowiedzUsuńto ich znak rozpoznawczy. :) choć wanilia mi nie przypadła do gustu. :)
Usuńzapach Wanilii jest słodki-lubię
OdpowiedzUsuńTeż go mam :) również zapach mi się nie spodobał ! Zużyłam do polowy i odstawiłam , bo po prostu nie mogę go używać jak tylko zaczynam go wąchać to mnie mdli :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jest zapachu, bo lubię wanilię:)
OdpowiedzUsuńnie miałam go ale planuję go kupić
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam ,ale myslałam , że zapach będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńMam go, ale nie mogę przemóc jego zapachu.
OdpowiedzUsuńMam na niego chęć! Ostatnio coraz bardziej lubię kosmetyki Farmony :-)
OdpowiedzUsuńlubię ten peeling! :) po jego zużyciu kupiłam inne peelingi sweet secret na wypróbowanie ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę w porządku :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam go, trzymam na specjalne okazje:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, ale słyszałam o nim dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że chemiczny zapach.. ale lubię mocne zdzieraki!;)
OdpowiedzUsuńMyślałam,że zapach będzie największym plusem
OdpowiedzUsuńNastępna kusi tym zdzieraczkiem :) Skoro nieźle ściera, to chyba prędzej czy później trafi do mnie :D
OdpowiedzUsuńzapach do mnie też nie przemówił niestety :/
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jeden moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńMój nr 1! :) Próbowałam po nim wielu innych i za każdym razem wracam do tego scrubu pełna pokory ;) POLECAM
OdpowiedzUsuń