Poniższy róż to najjaśniejsza wersja z całej serii. Mam jasną cerę i pod takim kątem oceniam ten produkt.
Rimmel, Match Perfection Blush,
róż do policzków, kolor 001
źródło zdjęcia: klik!
Opis producenta:
Róż idealnie dopasowuje się do odcienia skóry i zapewnia naturalny rumieniec dzięki technologii Smart - Tone. Dostępny w 3 wersjach kolorystycznych.
Róż zamknięty jest w dość sporych rozmiarów okrągłym, plastikowym opakowaniu. Wieczko (zakręcane) jest bardzo podatne na zarysowania i uszkodzenia. Róż dostępny w 3 odcieniach. Grubo zmielony, kruszy się. Ważny 30 mc od dnia otwarcia. Pojemność: 15g.
Tłoczenie widoczne na powyższym zdjęciu przykuło moją uwagę od razu - przyznaję. :-) Lubię takie bajery, cieszą oko. Mój róż w najjaśniejszym odcieniu 001 ma delikatną pigmentację i do tej pory nie zdarzyło mi się zrobić nim sobie krzywdy. Szczerze mówiąc nie wiem czy ta pigmentacja nie jest aż nazbyt delikatna. Lubię naturalnie wyglądający makijaż i stawiam ten efekt ponad wszystkim, ale mimo wszystko ten róż mógłby być nieco bardziej wyraźny. W opakowaniu możemy dostrzec minimalne drobinki, ale już po aplikacji na skórze nie są widoczne. Nakładam ten produkt na policzki mieszając ze sobą wszystkie trzy kolory. Wykończenie jakie osiągniemy przy użyciu tego różu jest matowe, policzki są wygładzone.
Niewątpliwą wadą tego różu jest to, że okropnie się kruszy. Przy każdej aplikacji pędzlem, wszędzie dookoła zbiera się proszek. Trwałość raczej średnia. Moja cera obecnie nie sprawia mi żadnych kłopotów, unormowała się, nie przetłuszcza się tak jak kiedyś, a mimo to róż utrzymuje się dość krótko. Sądzę, że u osób z tłustą cerą w ogóle się nie sprawdzi.
Nie spowodował pogorszenia się stanu cery, zero podrażnień, zapchania porów, alergii.
Ogólnie - średniak w dość wygórowanej cenie. Rzadko po niego sięgam.
Na zdjęciu nałożyłam palcem dwie grubsze warstwy różu. Po roztarciu kolor traci swoją (i tak dość kiepską) intensywność.
Plusy:
+ możliwość mieszania kolorów
+ naturalny efekt
+ matowy
+ nie tworzy plam
+ trudno zrobić nim sobie krzywdę
+ pojemność 15 g
Minusy:
- słaba pigmentacja
- słaba trwałość
- aż nazbyt delikatny efekt
- kruszy się
- cena (w stosunku do jakości zbyt wysoka)
Dostępność: drogerie, szafy Rimmel
Cena: ok 25 zł / 15g
Uważam, że w tej cenie można znaleźć coś lepszego, tego ze swojej strony nie polecam. Jestem bardzo ciekawa bronzerów z serii Match Perfection. Może używała go któraś z Was? Co sądzicie o moim różu w wersji Light?
Słaba trwałość i słaba pigmentacja zniechęciły mnie do niego.
OdpowiedzUsuńprawda, prawda, są tańsze róże o lepszej jakości, bardziej trwałe i wyraźne!
Usuńprzyznam że polowałam na niego już dość długo bo zachęcało mnie w nim to że jest matowy a na mojej tłustej skórze te z drobinkami wyglądają słabo jednak po Twojej bardzo przydatnej dla mnie recenzji chyba się na niego nie skusze. ale dzięki za przydatną dla mnie recenzje;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że mogłam pomóc. Wibo ma bezdrobinkowe róże, są tanie i dziewczyny zachwalają - może spróbuj. :-)
UsuńJeśli masz tłustą skórę to ten róż z Rimmela by nie podołał, ma słabą trwałość nawet na mojej, obecnie nie przetłuszczającej się raczej cerze.
Tłoczenie piękne :) Szkoda, że cena nie jest adekwatna do jakości ;)
OdpowiedzUsuńPochmurno?? :O Ja się roztapiam z gorąca w Gdańsku ...
U mnie od rana deszcz leje! :-) Wczoraj było gorąco, a dzisiaj odwrotnie. Ale uwielbiam zapach deszczu latem w moim ogrodzie, dlatego nie przeszkadza mi to, napawam sie chwilą. :-)
UsuńFakt cena nie jest adekwatna do jakości, niekiedy można upolować go w promocji za ok. 17 zł, ale uważam, że to nadal nie jest cena dla niego. ;)
też go mam i robię recenzje już ze 2 miesiące.. ale zrobić nie mogę:P nie lubię cholery.. ;)
OdpowiedzUsuńo, czyli mamy podobnie. :D
Usuńkolorki fajne, mozna sie 'pobawic' nimi:) szkoda ze trwalosc nieciekawa.
OdpowiedzUsuńz serii Match Perfection mialam tylko korektor-rozswietlacz-calkiem dobry:)
Róż ma piękną wypraskę, aż szkoda go miziać pędzlem :D
OdpowiedzUsuńTo prawda. :)
Usuńjeśli jest słabo napigmentowany to nie dla mnie;p
OdpowiedzUsuńJedyne co mi się podoba to te tłoczenia ;) Ja nie mogę używać różu ze względu na drobne zaczerwienienia na twarzy :(
OdpowiedzUsuńLubię lubię lubię!!!
OdpowiedzUsuńKolorki świetne - szkoda , ze za taką cenę jakosc marna. ;[
OdpowiedzUsuńśliczny! ♥.♥
OdpowiedzUsuńAle ma ładny wzorek :D asz koda go używać... szkoda, że słaba pigmentacja, ale przynajmniej krzywdy bym sobie nim nie zrobiła :D
OdpowiedzUsuńSam sobie wyglada ładnie. Szkoda, że tak się pyli a i pigmentacja raczej słaba.
OdpowiedzUsuńładny jest :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, ale masz rację za tą cenę można znaleźć lepsze :)
OdpowiedzUsuńładny, ale to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za różami, chyba że w odcieniu brzoskwini ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się mozaika czy też tłoczenie ;)
OdpowiedzUsuńI w sumie, chyba tylko to.
Jest troszkę za delikatny, jak dla mnie.
U mnie przed momentem skończyło się oberwanie chmury!
dla mnie też jest zbyt delikatny, mimo że mam jasną cerę.
UsuńNie używam różów, wolę bronzer :) Obecnie mam kuleczki brązujące Oriflame i drugie Glazel Visage.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się kruszy i jest nie jest trwały.
OdpowiedzUsuńA NIBY MA TAK CUDNE OPAKOWANIE, A NIBY TAKI ŚLICZNY WZOREK a pigmentacja psuje wszystko ehhhhhh a miałam na niego chrapkę ;)
OdpowiedzUsuńpo nieprzyjemnościach jakie sprawił mi podkład Rimmela Match Perfection jakoś podświadomie unikam wszystkich kosmetyków z tej serii. gdy widzę napis "Match Perfection" czuję, że powinnam trzymać się z dala :P
OdpowiedzUsuńMam go ale jeszcze nie używałam:)
OdpowiedzUsuńNie skusiłam bym się na niego.
OdpowiedzUsuńcena jak na róż co go prawie nie widać to trochę za dużo jak dla mnie :P
OdpowiedzUsuńw opakowaniu wygląda ładnie:) a co do jasnego koloru to może zimą się lepiej sprawdzi, jak cera zjaśnieje?
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje recenzje, są bardzo dokładne i przy tym bardzo przydatne:))
OdpowiedzUsuńJA sporadycznie różu używam ;P
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się jakiś czas nad jego kupnem ale po Twojej recenzji raczej się na niego nie zdecyduję. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
OdpowiedzUsuńniby przeznaczony jest dla blondynek, gdzieś czytałam ale moze pzresadzili z jasnością :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i kolory mają ładne, widziałam inne zestawy w gazecie i miałam się skusić ale jak nietrwałe to już nie wiem...
OdpowiedzUsuńja używam bronzera/rozświetlacza z W7 i jak dla mnie jest to Nr 1!
OdpowiedzUsuńChyba faktycznie z jasny, a wydaje mi sie, ze jak cos jest za jasne, to mozna sobie w koncu zrobic tym krzywde, bo bedzie sie 'packac i packac'. ja obecnie mam roz Catrice- i bardzo go lubie.
OdpowiedzUsuńi dwa roze od Magdzi(moda na blogi) i tez je bardzo lubie ;)
jak na roz, ktorego prawie nie widac, to troche duza:<
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda jednak jeżeli słaba pigmentacja to nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny, szkoda, że z tą pigmentacją nie jest najlepiej.
OdpowiedzUsuńA oglądałam go ostatnio i zrezygnowałam z zakupu. Teraz nie żałuję.
OdpowiedzUsuńKolor mój ale jak nietrwały to jednak podziękuję.
OdpowiedzUsuńLubiłam linię Match PErfection, ale różu jeszcze nie próbowałam. Może całe szczęście :)
OdpowiedzUsuńostatnio rozkochałam się w różach, myślę, że sotpniowo bedę powiększać swoją kolekcję
OdpowiedzUsuńDużo wad,za taką cenę można kupić dużo lepsze róże:))
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna bronzerom, za różami nie przepadam chociaż lubię je mieć :)
OdpowiedzUsuńCiekawie prezentuje się, szkoda że nie do końca się sprawdza...
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam o tym też że się kruszy i od razu zrezygnowałam z zabawy nim. Szkoda że ma tyle minusów bo wygląda ładnie pomimo wszytko.
OdpowiedzUsuńszkoda, że ma słabą pigmentacje
OdpowiedzUsuńz rimmela mogę polecić tylko puder stay matte, mam n-te opakowanie, wszelkie nowości mnie nie zachwycają :O
OdpowiedzUsuńMi trudno ocenić efekt, bo na mojej karnacji nawet nie widać tego odcienia :/ Masakra! Zerowa pigmentacja!
OdpowiedzUsuńa już mialam się zachwycac tym różem..a tu taka lipka......jednak tak jak mówisz... tłoczneie jest boskie :)
OdpowiedzUsuń