piątek, 25 maja 2012

MIYO: Kiss Me Lipgloss (Błyszczyk do ust) kolor 18

Przez moją kosmetyczkę przewija się zdecydowanie więcej błyszczyków aniżeli pomadek. Powód? Chyba po prostu lepiej czuję się kiedy mam usta zaakcentowane jedynie delikatnym błyszczykiem i to najlepiej w jasnym różowym odcieniu, bądź cielistym. Błyszczyk z Miyo, o którym dzisiaj mowa wygrałam w konkursie u Iwonki. :-) To mój pierwszy błyszczyk tej marki.


MIYO, Kiss Me Lipgloss







Obietnice producenta:

Fantastycznie soczyste usta oraz oszałamiający efekt. Błyszczyk z substancjami nawilżającymi i odżywczymi
Nie zawiera parabenów. 
Hipoalergiczny. 
Testowany dermatologicznie. 


Podłużne opakowanie dobrze leży w dłoni, jest solidne i wytrzymałe. Aplikator to taka sztywna gąbeczka. Zapach słodkawy, ale delikatny. Nie ma smaku. Dobra konsystencja. Opakowanie zawiera 7 ml kosmetyku, ważny 24 mc od daty otwarcia.


Mój kolor to numerek 18.






Kolor w opakowaniu to taki brudny, zgaszony róż, jakby lekko zabarwiony brązem,  na ustach przybiera jednak odcień delikatnego różu, jakby z nutką pomarańczy. Błyszczyk posiada mnóstwo maleńkich drobinek, nie jest to jednak brokat, nie są też nachalne (na ustach prawie niewidoczne), a efekt przypomina troszkę delikatne lakiery holograficzne. Kiedy błyszczyk się ściera, drobinki znikają razem z nim i - na szczęście - nie pozostają na ustach.
Aplikator jest wygodny i precyzyjny, nabiera wystarczającą ilość kosmetyku, gdyż otwór opakowania zapobiega wydostawaniu się większej ilości błyszczyka. Odcień 18 jest półtransparentny. Zdecydowanie nie jest to krycie podobne do błyszczyków dających efekt pomadki jak np. Eveline: klik! 
Błyszczyk nie wysusza ust, utrzymuje się dość krótko, jak to bywa z tego rodzaju kosmetykami. Spożycia posiłku nie wytrzyma, ale picie przetrwa. Nie klei ust, troszkę podkreśla suche skórki.


Podsumowując: Błyszczyk o ładnym kolorze, delikatnym słodkich zapachu i idealnej konsystencji. Opakowanie solidne. Nie klei ust, nie wysusza. Kolor na ustach wygląda inaczej niż w opakowaniu, jest delikatniejszy. Ma mnóstwo drobinek, ale są subtelne, na ustach widoczne tylko z bliska.
Trwałość niestety kiepska i to właściwie jedyny jego minus. 









Dostępność: szafy Miyo (m.in drogerie: Jasmin, Aster, Uroda, Laboo, Millor itd.)
Cena: 6,99 zł / 7 ml



Myślę, że w tej cenie warto spróbować, może inne odcienie będą bardziej trwałe, nie wiem. :-) Jak Wam się podoba efekt na ustach? Używałyście błyszczyków z Miyo?

41 komentarzy:

  1. kolor by mi mógł przypasować :) muszę wreszcie coś kupić z MIYO :D

    OdpowiedzUsuń
  2. kolorek ma śliczny taki delikatniutki ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny odcień, mam ten w pędzelku genialny jest!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny,mam jeden i bardzo go lubię,za cenę paru złotych jest super i nalezy mu wybaczyć kiepska trwałość;-) Śliczne masz usta!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor bardzo ładny, chociaż ja za błyszczykami nie przepadam:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nic nie mam z MIYO ale muszę się za czymś rozejrzeć, kolorek jest cudny taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio bliżej mu się przyglądałam, ale został tylko tester :(
    Świetnie wygląda na Twoich ustach! :)

    Buziaki, Magda
    PS.Zapraszam na notkę zakupową :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście na ustach wygląda inaczej. Bardzo fajny efekt, podoba mi się:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodziewałam się mocniejszego efektu i dużo ciemniejszego. :) Ale dobrze że jest taki jasny, idealny na co dzień. :)

      Usuń
  9. kolor sliczny. i cena super.

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkiem nieźle wygląda :). Miałam ochotę na jakiś błyszczyk Miyo, ale nie mogłam się zdecydować na konkretny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a dla mnie ich błyszczyki niemiłosiernie śmierdzą, szkoda, bo spodobało mi się kilka kolorów :<

    OdpowiedzUsuń
  12. podoba mi się jak wygląda na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  13. miyo mnie coraz bardziej kusi, szkdoa że u mnie tak ciężko dostępny :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tyle razy się nad nim zastanawiam i jakoś nie mogę go kupić ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładny :) Świetnie prezentuje się na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze nie miałam żadnego błyszczyka z Miyo i raczej się nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam taki sam ;) Bardzo ładnie na ustach wygląda i co do reszty się zgadzam. A jeśli chodzi o trwałość jakoś nie spodziewam się oszałamiającej trwałości po błyszczyku za dysię ;) Ale i tak fajny jest i świetnie pachnie, no nie? :D

    OdpowiedzUsuń
  19. kolor śliczny :))

    zapraszam do mnie na rozdanie
    <33

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny kolorek, ja póki co testowałam lakier tej firmy i bardzo przypadliśmy sobie do gustu, także na pewno skuszę się na zakup błyszczyka :D

    OdpowiedzUsuń
  21. też o wiele bardziej wole błyszczyki niż pomadki, szminki;) przepiękny kolorek;) żałuję, że nie ma szafy z tymi produktami w moich drogeriach.

    OdpowiedzUsuń
  22. kolor całkiem, całkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  23. efekt na Twoich ustach powala - chyba warto mu się przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. szkoda ,że nie mam u siebie jak kupić czegoś z Miyo :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie używałam, ale fajnie wygląda i cena zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo ładnie wygląda na ustach :)
    btw. zazdroszczę Ci takich dużych i pełnych ust :)

    OdpowiedzUsuń
  27. muszę mu się bliżej przyjrzeć jak gdzieś dorwę;) jakie pełne usta, cudne!

    OdpowiedzUsuń
  28. podoba mi się ten błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo przyjemny kolorek :) Nie miałam jeszcze nic z MIYO a kusi zewsząd! ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest piękny:))

    OdpowiedzUsuń
  31. Podobają mi się takie prostokątne opakowania, sama mam błyszczyk Vipery w takim opakowaniu ;) A błyszczyk sam w sobie bardzo ładny, szkoda tylko, że nietrwały...

    OdpowiedzUsuń
  32. bardzo ładnie się prezentuje, ja niestety błyszczyki bardzo szybko zjadam ;))))

    OdpowiedzUsuń
  33. Kolorek ładny delikatny

    OdpowiedzUsuń
  34. slicznie wyglada na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  35. w opakowaniu rzeczywiście wyglądał na ciemniejszy i trochę się tego obawiałam, bo szukałam raczej delikatnego, a tu widzę wygląda super na Twoich ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Kolor bardzo ładny :) Generalnie trudno trafić na bardzo trwałe błyszczyki...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...