zdjęcie pochodzi ze strony: http://falownice.pl/
Pędzelki sprawują się bardzo dobrze. :-) Są miękkie, nie podrażniają delikatnej skóry powiek. Są precyzyjne i dobrze wyprofilowane - ich kształt jest odpowiedni. Nie gubią włosia. Dobrze nakłada się nimi cienie prasowane jak i sypkie. W zestawie 18 pędzli kosztują obecnie ok 60-70 zł, więc myślę, że nie jest to wygórowana cena, tym bardziej że zestaw dostajemy w fajnym, poręcznym etui. Pędzle są solidne i wyglądają elegancko. Dostępne są również ze srebrnymi skuwkami. Dobrze znoszą pranie.
Polecam. :-)
W którymś z kolejnych pokażę resztę pędzli. :-)
Znacie pędzle Lancrone? Jakiej marki używacie pędzli do makijażu?
Na początek przygody wizażowej są ok - co prawda to drapaki, ale za cenę 70 zł to przyzwoity zestaw. Sama z takimi zaczynałam i byłam zadowolona - póki nie zaczęły mi sięę skuwki z włosiem od rączki odklejać :(
OdpowiedzUsuńOj, wcale nie takie drapaki. :) Oczywiście to nie to samo co np. pędzle do minerałów, takie też posiadam i obóstwiam, ale te są całkiem fajne.
UsuńWłosie jest ok. Skuwki póki co mocno trzymają się trzonków i mam nadzieję, że długo tak pozostanie. :)
Czaje się na te pędzelki :) Mam na nie co raz większą ochotę!
OdpowiedzUsuńsporo masz, ja to do pudru, różu 2, eyelinera i do rzęs, wystarczy mi:)
OdpowiedzUsuńKiedyś obiły mi się o uszy, ale nie byłam pewna. Aktualnie czekam na zestaw Hakuro, który mam dostać z okazji urodzin od TŻ :)
OdpowiedzUsuńMoją kolekcję niebawem zasili jeden pędzel z Hakuro. :) H24.
UsuńZamówiłam zestaw Hakuro u ladymakeup i nie polecam! Lepiej nie kupować u niej, ani zestawy, bo ponoć sa gorsze jakościowo, pędzel który wygląda u mnie fatalnie to H21.
Usuńwłaśnie czaję sie na zestaw 7 pędzli z lancrone, ale taraz poczytałam komentarze i wgl i boje sie o te drapaki, ale wiadomo czasem można trafić na gorszy towar, a boje sie bo czasem mam do tego szczescie, flat top z hakuro mnie również kusi ;)
OdpowiedzUsuńMam zestaw pędzli Pędzelki są same w sobie fajne tylko że po dwóch latach używania w niektórych pędzelkach rączki mi odpadły a niektóre są nie naruszone i od tych większych do różu albo bronzera włosie się kruszy ale wcześniej były fajne teraz mam zamiar kupić hakuro:)
OdpowiedzUsuńA ja się czaję na zestaw pędzelków z ecotools :)
OdpowiedzUsuńKusisz kochana :) mi brakuje pędzelków, właściwie to oprócz pędzli do pudru / różu to nie mam żadnego. Chyba pora się wyposażyć w taki zestaw.
OdpowiedzUsuńTeż mam pędzelki z Lancrone. :D Są świetne, może nie mają jakości i miękkości Hakuro czy Maestro, ale za te pieniądze są bardzo fajnym wyjściem. Przy dobrym dbaniu maluję nimi już rok i nie zdradzają żadnych oznak szorstkości. Miluchne.
OdpowiedzUsuńChyba się na nie zdecyduje dla mojej Mamy po tej nieudanej przygodzie z Mario Luigi :/
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych pędzelkach. Ja używam mieszanki pędzli z ecotools, maestro, h&m i everyday minerals. Nie lubię ograniczać się do jednej firmy jak widać :)
OdpowiedzUsuńteż mam mieszankę. :)
UsuńJa póki co czekam na moje pędzle z Ecotools, choć muszę przyznać, iż te również wyglądają bardzo obiecująco :)
OdpowiedzUsuńte pędzle poleca Zmalowana :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar kupić cały zestaw pędzli, ale jeszcze zastanawiam się na firmą... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJejku, ja to jestem zacofana strasznie, bo pojęcia bym nie miała do czego tych pędzli użyć ^^
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tej wiedzy, zdecydowanie :)
pozdrawiam!
Wyglądają porządnie :)
OdpowiedzUsuńJuz na "oko" wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńmam pędzle Lancrone i o ile pędzle do oczu są dobre, tak ten do pudru strasznie gubi włosie. dostaje ataku agresji jak muszę po nałożeniu pudru zbierać z twarzy włoski!
OdpowiedzUsuńZ tymi nie miałam do czynienia. W moich planach są Hakuro :)
OdpowiedzUsuńextra pędzelki ;]
OdpowiedzUsuńfajne pedzle
OdpowiedzUsuń