Nie będę się za bardzo rozpisywać, bo paletek Sleeka na blogach jest od groma. Chciałabym pokrótce opisać każdą paletkę, a także pokaże Wam swatche. :-)
SLEEK: moja kolekcja paletek -
Oh So Special, Original, Bad Girl, Chaos
SLEEK: moja kolekcja paletek -
Oh So Special, Original, Bad Girl, Chaos
Podobieństwa: Wszystkie paletki zamknięte są w czarne opakowanie, zawierające lusterko i podwójny aplikator. W każdej paletce znajdziemy 12 cieni, każdy o wadze 1,1 g. Cienie Sleeka słyną z bardzo dobrej pigmentacji i trwałości, są wygodne w nałożeniu i rozcieraniu.
OH SO SPECIAL
SWATCH: cienie nałożone palcem, na sucho, bez bazy, jedna warstwa.
To moja ulubiona Sleekowa paletka, obecnie nie wygląda tak dobrze jak od razu po zakupie (z powodu zużycia) więc wklejam zdjęcie z września. :-) Znajdziemy tu odcienie perłowe i matowe. Jak widać po lewej stronie opakowania są usytuowane jaśniejsze odcienie - kremowy, jasne różne, jasne fiolety, rozbielony brąz. Im bardziej w prawo kolory są ciemniejsze - nasycone brązy, grafit, ciemne fiolety i czerń. Cienie mają bardzo dobre krycie i świetnie pokrywają skórę powiek.
THE ORIGINAL
SWATCH: cienie nałożone palcem, na sucho, bez bazy, jedna warstwa.
To paletka, którą kupiłam razem z Oh So Special dlatego zdjęcie wklejam również z września. :-) Tutaj matowa jest jedynie czerń, poza nią wszystkie odcienie są perłowe. Cienie, choć może nie widać tego na moim swachu są mocno napigmentowane i świetnie się rozcierają na powiece. Poza wspomnianą czernią znajdziemy tutaj perłową żółć, fiolet, dwa odcienie róży (oba koloory pojawiają się także w palecie Oh So Special - bardzo je lubię :-) ), dwa odcienie miedziane, grafitowy granat, niebieskości i zielenie.
BAD GIRL
SWATCH: cienie nałożone palcem, na sucho, bez bazy, jedna warstwa.
Świetna paletka, która kryje zarówno odcienie jasne jak i ciemne. Przeważają cienie perłowe, jeśli chodzi o mat znajdziemy tu jedynie 4 egzemplarze (czerń, ciemny fiolet, ciemny granat, ciemny grafit). Pośród perłowych odcieni są: biel, jasny rozbielony róż, dwie szarości, morska zieleń, dwa granaty, fiolet. Odcienie są mocno napigmentowe i podobnie jak w przypadku wcześniejszych palet - bardzo dobrze kryją powiekę.
Boję się używać tych ciemnych kolorów, aż takiej wprawy w makijażu oka nie mam,
ale cały czas się uczę. ;-) Pierwsze cztery cienie są piękne, uwielbiam je. :-)
CHAOS
SWATCH: cienie nałożone palcem, na sucho, bez bazy, jedna warstwa.
Na swatchu nie widać odcienia białego, miałam problem z jego nałożeniem bez bazy, właściwie jest niewidoczny na obrazku (każdy cień w tej notce, aby pokazać jego pigmentację został nałożony w postaci jednej warstwy). Paletka póki co podoba mi się najmniej, ale może wiosną się to zmieni. Kolory są żywsze niż w przypadku pozostałych. Wszystkie 12 odcieni jest matowych. Poza wspomnianą bielą znajdziemy tu: dwa odcienie burgundowe, słoneczną żółć, rozbielony brąz, a także inny w cieplejszym odcieniu, jest też pomarańcz, niebieski, dwa odcienie zieleni, granat i czerń.
Paletki opisałam w kolejności najbardziej przeze mnie lubianych. :-) Wygrywa Oh So Special, ale uważam, że każda paletka zasługuje na uwagę, bo kryje ciekawe odcienie. Niektóre kolory się pokrywają, np. każdy z powyższych egzemplarzy został wyposażony w czerń.
Do Sleekowego spełnienia (jak to w ogóle brzmi :D) brakuje mi jeszcze: STORM i AU NEUTRAL. Odcienie w tych paletkach bardzo mi się podobają. :-)
Dostępność: Palety dostępne są w internecie: na Allegro, a także w przeróżnych sklepach internetowych.
Cena: Ceny są różne, warto poszukać najciekawszej oferty, gdyż pojawiają się w przedziale: 23-35 zł za sztukę. :-)
A jak to jest u Was Dziewczyny ze Sleekiem? Lubicie ich cienie czy uważacie je za przereklamowane? Która paletka wg Was zasługuje na największe uznanie? Które posiadacie w swojej kolekcji? :-)
Pierwsza i ostatnia mi się najbardziej podobają :) ja nie posiadam ale kupię sobie tą 1 ;)
OdpowiedzUsuńNie kuś! Sama sobie zakazałam kupowania kosmetyków, do póki nie pozużywam choć części zapasów. A te paletki są takie piękne... :<
OdpowiedzUsuńOh też chciałabym bardzo mieć Oh So Special :)
OdpowiedzUsuńto na co czekasz? :D kupuj, nie będziesz zawiedziona! :)
UsuńHeh sama nie wiem :) Ostatnio wszyscy mi mówią, że mam już za dużo kolorówki i czas by było coś wykończyć do denka, a nie tak tylko ciągle dokupywać coś nowego ;)
Usuńbo z kolorówką to już tak jest, że ciężko ją zużyć :) bo też się czaję na OSS albo Au Naturel... :)
Usuńuwielbiam te paletki, ja mam 5 Sleek'a: Au Naturel, Bad Girl, Oh So Special, Monaco i Sunset ;) wymieniłam w kolejności od najczęściej używanej ... ;))
OdpowiedzUsuńkusi mnie jeszcze Storm...
ale póki co stopuję i zużywam, bo już za dużo tych cieni a oprócz nich mam jeszcze inne ;)
Au Neutral chętnie bym Ci zabrała! :P A Storm też mi się marzy. :)
UsuńPierwsza i druga są śliczne :) właśnie cały czas myślę nad ich paletkami.
OdpowiedzUsuńJa mam trzy paletki: paraguaya, storm i oh so special i je kocham :>
OdpowiedzUsuńJa mam 3 paletki i tak jak u Ciebie wygrywa Oh so special:) Ogólnie ze wszystkich cieni jakie mam, te najdłużej u mnie utrzymują się na powiece:)
OdpowiedzUsuńja mam tylko oh so special :)
OdpowiedzUsuńPierwszą paletkę mam i jest moją ulubioną aktualnie, myślę, żeby kupić na wiosnę coś w bardziej żywych kolorach jak ostatnia.
OdpowiedzUsuńja mam au naturel i bardzo ja swobie chwale :)
OdpowiedzUsuńjednak na tyle malo uzywam cieni ze nie potrzebuje wiekszej ilosci, cjetnie bym je przygarnela ale po co skoro tylko lapaly by kurz ;-)
ja marze o Monaco ;)
OdpowiedzUsuńMam Bad Girl i Sunset, ale jeszcze mam ochote na Au Naturel.
OdpowiedzUsuńZ Sunset nijak się nie mogę dogadać, więc pójdzie w dobre ręce.
właśnie oglądałam swatche sunset, te dolne kolorki ma całkiem całkiem. :):)
UsuńJa osobiście uważam je za niesamowicie przydatne dziewczynom które robia make up, choc sama nie mam żadnej:) Kilka cieni z EDM wystarcza mi:) gdybym miała tyle paletek co Ty to nie wiem co bym z nimi zrobiła:P
OdpowiedzUsuńLubię cienie Sleek,ale nie mam wszystkich,które pokazałaś:-)uwielbiam OH So Special:-)
OdpowiedzUsuńJa mam 3: Storm, Sunset i OSS i ta ostatnia zdecydowanie jeste moją ulubienicą:)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że i u Was wygrywa OSS. :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie w ubiegłym tygodniu dostałam Oh so special i jestem zachwycona:D Kolory bardzo mi odpowiadają, a cienie trzymają się długo nawet bez bazy. Chciałabym jeszcze tą naturalną :D
OdpowiedzUsuńMam oh so special i uwielbiam ją:)
OdpowiedzUsuńChciałabym właśnie kupic jedną i myślę,że Oh So Special jest dla mnie :)
OdpowiedzUsuńja mam Au naturel :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę. :)
UsuńJa cały czas mam nadzieję, że uda mi się złowić Paraguyę
OdpowiedzUsuńTeż ją bardzo chciałam ale niestety za późno się ogarnęłam żeby ją jednak kupić :(
Usuńfajna sprawa te paletki ;) Sama mam oh so special i au naturel ;)
OdpowiedzUsuńJa mam original, oss, circus i acid, najbardziej lubię oss i original, ale kusi mnie bad girl i au naturel,
OdpowiedzUsuńja tam nie uważam ich za przereklamowane i bardzo je lubię :)
Chaos ma śliczne kolory. ;D
OdpowiedzUsuńJak zacznę się malować to sobie ją sprawię.;pp
Zapraszam na rozdanie:
http://the-fashion-and-you.blogspot.com/2012/03/szybkie-rozdanie-szybka-wygrana.html
Pierwsza jest śliczna.
OdpowiedzUsuńOSS wygląda ciekawie :) Już od dawna się nad nią zastanawiam :P
OdpowiedzUsuńChyba teraz strasznie zbluźnię, ale żadna z tych paletek mi się nie podoba :< jakoś tak trochę nie moje kolory, za to jestem totalnie zakochana w moich dwóch sleekowych paletkach i to właśnie tych, które Ci brakują do szczęścia: storm i au naturel. Są genialne, boskie i fantastyczne, wydaje mi się że storm lepsza bo zawiera podobne do au naturel brązy których chętnie używam.
OdpowiedzUsuńoh so special... ach ach :P
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar kupić sobie Oh So Special na urodziny- będzie to mój pierwszy Sleek. Róże też mnie kuszą i inne kosmetyki Sleeka także ;)
OdpowiedzUsuńOh So Special wygląda naprawdę kusząco ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
I tak przy okazji, zapraszam na bloga o kosmetykach:
http://criticastic.blogspot.com/
wobec panującej sleekomani też byłam bliska zamówienia tych paletek, ale po chwili zapytałam sama siebie "po co co ci to? przecież Ty prawie nie używasz cieni do oczu xD" no i nie kupiłam :D
OdpowiedzUsuńwow, ale bajer - w trakcie pisania komentarza zmienił się wygląd bloga :D
Usuńjak to zmienił się wygląd bloga? :D zmieniłam go jakieś 2 tygodnie temu.... :D
Usuńco do cieni to kiedy kupowałam we wrześniu zeszłego roku OSS i Original też sporadycznie malowałam oczy ale postanowiłam to zmienić. :)
?! To ja chyba cały czas widziałam stary wygląd :D
Usuńah ten blogspot. :( niektóre dziewczyny w dzień zmiany szablonu chwaliły go, więc był niektórym już dostępny wcześniej... nie mam pojęcia dlaczego. :P
Usuń... teraz znów widzę stary wygląd o.o
Usuńno no niezla kolekcja :))ja bardzo lubie orginal i sunset.Aa nie odposzcze ci jesli nie wezmiesz udziału w Sleekomani majac taki arsenał paletek :))))
OdpowiedzUsuńMam BG i The Original, a także Curacao :) I mam takie dziwne wrażenie, ze się jeszcze jakiś dorobię.
OdpowiedzUsuńMam Bad Girl , OSS a także AN :) i je uwielbiam, są świetne :)
OdpowiedzUsuńAU NEUTRAL niespecjalnie przypadła mi do gustu za to OH SO SPECIAL muszę mieć! :)
OdpowiedzUsuńTa pomadka alterra fajnie nawilża, smarowałam dziś usta już chyba z 10 razy jak nie więcej i czuję naprawdę sporą ulgę :) Ale nie polubiłam się z jej zapachem i smakiem, dla mnie raczej fuj :D
OdpowiedzUsuńja mam 2 paletki naturel i original i jestem z nich zadowolona, chociaż zdecydowanie wolę cienie z inglota, a swoją droga miałam już w łapkach dzisiaj paletkę oh so special ale jednak nie wziełam, maybe next time :D
OdpowiedzUsuńJa mam OSS i AN :) Naturalna chyba zasługuje na uznanie, bo używam jej najczęściej :) Sprawdza się w każdej kryzysowej sytuacji :)
OdpowiedzUsuńOH SO SPECIAL ma piękne kolorki :D
OdpowiedzUsuńZ tych paletek mam Oh So special :))
OdpowiedzUsuńJa też miałam straszny wysyp,w drugim miesiącu ale trzeba było to jakoś przeżyć.Dermatolog powiedziałam ,że jak nadal skóra będzie ładna bez krostek,to nie warto ją już męczyć.Ponieważ jak przez dwa miesiące, nie wyskakują żadne zmiany trądzikowe ,można kuracje przerwać.U mnie miną 5 miesiąc,cała kuracja miała trwać 9 miesięcy będzie trwała 6 miesięcy.
OdpowiedzUsuńcieni z Inglota :) lub rozy do policzkow. Wszystko w matach :)
OdpowiedzUsuńTeż mam trzy paletki i je kocham;D
OdpowiedzUsuńOSS jest świetna,marzy mi się Bad Girl:)
Uwielbiam Sleeki! :D Chaos mi się coraz bardziej podoba, żałuję, że jej nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńRóże są świetne, mocno napigmentowane ;)
mam tylko jednego Sleeka Au Naturel i w drodzie Oh So Special . Ze swojego jestem zadowolona i to bardzo. Ale sama na drugą paletkę się nei zdecydowałam - oh so special to prezent...
OdpowiedzUsuńmam bad girl i bardzo ja lubie :)
OdpowiedzUsuńmam OSS i kusi mnie jedynie jeszcze al naturel ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Sleeka :)
OdpowiedzUsuńPierwszą moją paletką był Storm, później Oh so special i au naturel, wszystkie trzy dostałam od mojego TŻ. Najbardziej polubiłam się z au naturel, i ja szczerze polecam ;)
OdpowiedzUsuńspora kolekcja,ja mam póki co tylko storm
OdpowiedzUsuńSwietne sa!Sama przymierzam sie do ich zakupu paletki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie:)
www.saymejustine.blogspot.com
Fajny zestaw:-) Bardzo polubilam palety Sleeka, moze nie wszystkie kolory mi leza ale...nie narzekam:)
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze bylabys bardzo zadowolona gdyby Storm dolaczyla do kompletu:P
Kocham sleeka i zadnych innych cieni praktycznie nie uzywam. Posiadam prawie wszystkie ich palety (11 lacznie). Kilka kolorow sie dubluje ale i tak za taka cene £6.49 sa warte zakupu. Wychodza teraz nowe 2 palety z cieniami tylko matowymi.
OdpowiedzUsuń