Przyznam szczerze, że marka Siquens była mi do tej pory obca, całkowicie nieznana, dowiedziałam się o niej dopiero w momencie kiedy dostałam mejla od Pani Marty z zapytaniem czy chciałabym przetestować ich produkty.
Kilka słów o marce...
Siquens™ to profesjonalne dermokosmetyki oparte na składnikach opracowanych w najlepszych francuskich laboratoriach, których skuteczność potwierdzono badaniami klinicznymi. Dzięki połączeniu naturalnych ekstraktów roślinnych z najnowocześniejszą technologią, są nie tylko wyjątkowo skuteczne, ale również bezpieczne i łagodne dla skóry.
Krem pod oczy o którym będzie dzisiaj mowa, pochodzi z jednej z trzech linii, która znajduje się w ofercie, mianowicie PREVENTION - jest to linia, która nawilża i odżywia cerę, a także opóźnia czynniki starzenia się skóry. Pozostałe dwie linie to:
Renovation [dedykowana skórze dojrzałej] i
MedExpert [przeciw najczęstszym problemom skóry].
Po bardziej szczegółowe informacje zapraszam tutaj: klik!
Zapobiega procesom starzenia się skóry. Nawilża, wygładza i chroni delikatną skórę wokół oczu, jednocześnie likwidując cienie i opuchliznę.
Długotrwale nawilża skórę. Wygładza pierwsze zmarszczki wokół oczu. Redukuje oznaki zmęczenia, cienie i opuchliznę pod oczami. Opóźnia procesy starzenia się skóry
Długotrwale nawilża skórę. Wygładza pierwsze zmarszczki wokół oczu. Redukuje oznaki zmęczenia, cienie i opuchliznę pod oczami. Opóźnia procesy starzenia się skóry
Nie zawiera parabenów ani parafiny. Przebadany dermatologicznie.
Opakowanie kremu znajduje się w kartonikowym pudełeczku. W środku znajduje się ulotka - jak przy lekach, z wyczerpującym opisem tego produktu, a także pozostałych które oferuje marka.
Delikatny zapach, lekka, ale zwarta konsystencja, krem koloru białego. Przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji. Opakowanie zawiera 15 ml kremu.
Kolorystyka opakowania - jak zdążyłam już zaobserwować jest typowa dla marki Siquens - prosta, ale zwracająca na siebie uwagę, tubka biała, posiada czarną nakrętkę. Lubię kremy w tubkach zdecydowanie bardziej od tych w słoiczkach. Są bardziej higieniczne, nie zbierają wszystkich napotkanych paprochów, nie trzeba wkładać do nich palca, aplikator nie brudzi się.
Zapach kremu jest przyjemny, delikatny, w ogóle mi nie przeszkadza. Krem dzięki swojej lekkiej konsystencji, łatwo rozprowadza się na skórze. Stosuję go codziennie na noc. Produkt szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej otoczki/filmu, prawdopodobnie można swobodnie nałożyć na niego makijaż. Moja skóra wokół oczu poprzez długie przesiadywanie przed komputerem, jest nieco przemęczona, zdarza się, że lekko opuchnięta - ten krem redukuje te oznaki i na dodatek dobrze nawilża skórę, jest zdecydowanie gładka, odświeżona.
Do minusów zaliczam cenę kremu.
Krem jest wydajny i w pełni spełnia obietnice producenta, na moje potrzeby - jak najbardziej ok.
Krem jest wydajny i w pełni spełnia obietnice producenta, na moje potrzeby - jak najbardziej ok.
Co znajduje się w kremie?
Zawarte w kremie poliaminokwasy wygładzają zmarszczki mimiczne, a witamina E i zawarta w wyciągu z lilii wodnej witamina C, chronią skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych i wolnych rodników, zapobiegając jej starzeniu. Formułę wzbogacono również o hesperydynę zwiększającą drenaż limfatyczny, flawonoid chryzynę aktywnie eliminujący produkt rozpadu hemoglobiny oraz pobudzającą mikrokrążenie krwi kofeinę.
Tutaj pełny skład:
Krem nie zawiera parabenów ani parafiny, może być używany (jak wszystkie produkty marki Siquens) przez osoby z cerą wrażliwą.
Dostępność: apteki, superpharm itd.
Cena: około 40 zł / 15 ml
Dziękuję Pani Marcie za przesłanie kosmetyku do testów i zaproponowanie współpracy, fakt iż otrzymałam ten produkt za darmo nie wpłyną na moją ocenę.
Znacie dermokosmetyki marki Siquens? Miałyście już okazję któryś przetestować? I czy używacie kremów pod oczy jeśli tak, to z których jesteście zadowolone najbardziej, a z których najmniej?
Miałam kiedyś krem na niedoskonałości tej formy i byłam bardzo zadowolona. Wpisuję ten krem na liste kosmetyków do przyjrzenia się :)
OdpowiedzUsuńJak skonczy mi się clinique to kto wie kto wie;)
też go używam, obszerniejsza recenzja za jakiś czas. :)
UsuńJa mam próbki tej firmy, wlasnie kremu na niedoskonalosci, wiec z checia poczytam recenzje
UsuńUżywam kremu rozjaśniającego i jestem z niego zadowolona, nie podrażnia skóry i trochę zmniejszył widoczność przebarwień.
OdpowiedzUsuńnie znam kosmetyków ale są bardzo kuszące ;)
OdpowiedzUsuńnie znam zupełnie firmy:(
OdpowiedzUsuńBardzo chce wypróbować, dużo pozytywnego czytałam o marce, jeszcze niestety nie stosowałam:-)
OdpowiedzUsuńNie używałam ale może kupie :D Bardzo fajny blog.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebię LOTERIA ;*
Nie stosowałam, ale przygladałam sie im bacznie w aptece. Szczerze skład mnie nie zachwycił :(
OdpowiedzUsuńco powinien a czego nie powinen mieć tego typu krem niestety nie jestem w stanie stwierdzić, niestety, ale ten krem mi akurat odpowiada. :)
UsuńNie miałam jeszcze tych kosmetyków, ale szukam czegoś dobrego pod oczy!
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się nigdy z tym kremem :)
OdpowiedzUsuńkonkretny blog, bardzo lubię tu wracać !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Wiecznie o takich cudach zapominam :D
OdpowiedzUsuńPowoli kończę krem z Alterra, ale nie jestem z niego zadowolona. Nie znam tej marki, ale lubuję się w aptecznych preparatach możliwe że jak znajdę go w promocji to kupię.
OdpowiedzUsuńDrogi ale możliwe że skuteczny.
OdpowiedzUsuńwłaśnie szukam czegoś pod oczy, przyjrzę mu się bliżej ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki. Ja lubię powracać do kremu z AA w wyciągiem z bławatka, ponieważ jako jedyny mnie nie podrażnia.
OdpowiedzUsuńzupełnie nie znam firmy, dużego doświadczenia ze specyfikami pod oczy też nie mam, używam od niedawna :]
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie:)
OdpowiedzUsuńnie znam produktu :D
OdpowiedzUsuńa czy ten krem jest dobry na np worki pod oczami albo cienie ? :)
OdpowiedzUsuńhttp://dont--stop--believin.blogspot.com/
Ciekawe :D może masz ochotę siępoobserwować? Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką : )
OdpowiedzUsuńnie znam firmy :D a do kremów pod oczy podchodzę z dystansem
OdpowiedzUsuńUżywam go od stycznia i jestem zadowolona z efektów jego działania.
OdpowiedzUsuń