poniedziałek, 4 maja 2015

Planeta Organica: Oczyszczający fito - żel do twarzy

W chwili wykończenia ostatniego opakowania żelu do oczyszczania twarzy marki La Roche Posay, pomyślałam, że czas sięgnąć po coś nowego. Effaclar odpowiadał mi pod względem mycia, ale wydawał się być nieco zbyt agresywny w działaniu, ponieważ zauważalnie wysuszał mi skórę. Stwierdziłam, że to dobry moment, aby przetestować coś nowego z gamy rosyjskich produktów. Można powiedzieć, że w świecie tego rodzaju kosmetyków dopiero raczkuję, na koncie mam tylko kilka przetestowanych preparatów, ale muszę przyznać, że jak do tej pory żaden z nich mnie nie zawiódł.



Planeta Organica: 
Oczyszczający fito - żel do twarz








Opis Producenta:


 Olej z otrębów ryżowych w połączeniu z naturalnymi olejami i ekstraktami roślin twarzą unikatową formułę fito- żelu do mycia twarzy, niezastąpionego w pielęgnacji cery tłustej i mieszanej. Fito- żel głęboko oczyszcza skórę,
zwęża pory, normalizuje pracę gruczołów łojowych i gospodarkę hydro- lipidową skóry
Japońska Biała Herbata wywiera potężne działania antybakteryjne, eliminuje podrażnienia skóry, usuwa tłusty blask, poprawia ogólny wygląd cery.



Opakowanie, w którym umieszczono powyższy żel, to plastikowa, ciemna butelka z dozownikiem typu "klik". Buteleczka jest poręczna, dobrze leży w dłoni, wizualnie również nie mam do niej zastrzeżeń. Etykieta pod wpływem wilgoci nie ulega zniszczeniu.
Produkt ma bardzo przyjemny zapach, zielonkawą, półprzeźroczystą barwę i wystarczająco gęstą konsystencję. Jest dedykowany posiadaczom cery mieszanej / tłustej, jednak w skład serii wchodzą również produkty dla innych typów skóry.





Już od dłuższego czasu do aplikacji wszelkiego rodzaju żeli do mycia twarzy, używam specjalnych szczoteczek. Tę, którą stosuję obecnie, znajdziecie w Rossmannie, pokazywałam ją kiedyś na funpage'u. Ma różowy trzonek i białe włosie, kosztuje ok. 10 zł.
Gdy przystępuje do demakijażu twarzy, za każdym razem wyparzam szczoteczkę w przegotowanej wodzie, a następnie nakładam na jej włosie odrobinę żelu. Mała ilość wystarczy, ponieważ kosmetyk w kontakcie z wodą bardzo dobrze się pieni. W ten sposób masując cerę, oczyszczam ją z wszelkich zanieczyszczeń (omijam oczywiście okolice oczu), a następnie dokładnie spłukuję. Żel jest zdecydowanie łagodniejszy od wcześniej używanego przeze mnie Effaclara, odpowiednio oczyszcza skórę, za każdym razem kiedy po demakijażu używam płynu micelarnego - wacik jest czysty. Żel nie wysusza ani nie ściąga mojej skóry, nie pozostawia na niej tłustej warstwy. Buzia jest po nim gładka i przyjemna w dotyku, jeżeli zaś chodzi o stan mojej cery, to żel ani jej nie pomógł ani nie zaszkodził. Producent obiecuje również zwężenie porów - u mnie nic takiego nie miało miejsca. Na wielki plus zasługuje naturalny, bogaty w ekstrakty i oleje skład produktu, który niewątpliwie bije na głowę wiele tego typu preparatów dostępnych w drogeriach. Ogólnie rzecz biorąc, cieszę się, że trafiłam na ten produkt, jego działanie oceniam pozytywnie, z pewnością wystarczy mi na długo.


Pełny skład znajduje się w podanym niżej linku.










Dostępność: Kalina-sklep
Cena: 19,99 zł / 200 ml



Używałyście już produktów oczyszczających marki Planeta Organica? :-)

14 komentarzy:

  1. ja jeszcze z firmą nie miałam nic wspólnego, ale wszystko przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się rozejrzeć za jakąś szczotką u siebie. Tyle o tym czytam i tyle dobrych opinii ma ten przyrządzik :P Co do żelu nie miałam go. Muszę w końcu wypróbować jakieś kosmetyki :P Kiedyś zamawiałam kosmetyki dla brata do włosów i do twarzy i fajnie mu się sprawdzały, Ja jednak z nimi nie obcowałam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja póki co używałam jedynie manualnych szczoteczek do mycia twarzy, ale kusi mnie aby zakupić elektryczną. :)

      Usuń
  3. Biorąc pod uwagę skład, warto wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szału z nim nie ma.. Chociaż ten naturalny skład i łagodność skutecznie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest dobrym czyścikiem, tego zaprzeczyć mu nie można. :)

      Usuń
  5. Marki niestety jeszcze nie znam ale nic straconego :) Żel wydaje się być ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skład bardzo dobry :) może kiedyś się skuszę (:

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...