Dove:
Odżywcze żele pod prysznic z formułą NutriumMoisture™
Opakowanie każdego z powyższych żeli pod prysznic, to miękka, plastikowa, stojąca butelka. Jest poręczna i wygodna w użyciu, nie wyślizguje się z ręki. Szkoda, że nie można postawić jej "do góry nogami", bo w przypadku zużywania końcówki produktu byłoby to korzystniejsze.
Kosmetyki zaskoczyły mnie bardzo gęstą, kremową konsystencją. Łatwo rozprowadzić i spienić je na skórze. Są łagodne w działaniu, ale odpowiednio myją i pielęgnują naskórek, już po pierwszym prysznicu z użyciem tych produktów, można zauważyć różnicę w stanie skóry. Jest gładka i miękka, przyjemna w dotyku. Zwykle nie wymagam zbyt wiele od tego typu preparatów, stawiam na zapach i dobre oczyszczanie, ale - serio - te żele to krok dalej. Pielęgnują, nawilżają, wygładzają. Działanie jest zauważalne gołym okiem. Oczywiście nie zastąpią dobrego balsamu nawilżającego, ale na przykład w moim przypadku, zaraz po kąpieli, nie muszę od razu sięgać po jakiś produkt, który zniweluje uczucie ściągnięcia skóry. Tutaj czegoś takiego nie ma. Dodatkowo nie podrażniają, nie powodują swędzenia, można stosować je zaraz po goleniu. Pozostawiają skórę świeżą i pachnącą.
Posiadam cztery wersje zapachowe i przyznam szczerze, że ciężko jest mi zdecydować, która przemawia do mnie najbardziej. Jeżeli kojarzycie produkty tej marki, to będziecie w stanie wyobrazić sobie jej aromatyczną bazę, gdyż produkty Dove mają charakterystyczny dla siebie kremowy zapaszek. Zaskoczeniem są jednak połączenia jakie tutaj zastosowano, przykładowo poniższa pistacja z magnolią bądź mandarynka z gardenią tahitańską, tego jeszcze nie było! :-) Poniżej przytoczę Wam pokrótce, za co odpowiada dana gama produktów:
Go Fresh to seria o energetycznym, świeżym zapachu,
Gentle Exfoliating - połączenie peelingu i żelu do mycia ciała.
Purely Pampering gwarantuje odprężenie i relaks,
natomiast
Deeply Nourishing - głębokie nawilżenie.
PURELY PAMPERING
z kremem pistacjowym i magnolią
DEEPLY NOURISHING
głęboko nawilżający
GO FRESH
mandarynka i gardenia tahitańska
GENTLE EXFOLIATING
peelingujący żel pod prysznic
* Żele występują w trzech pojemnościach: 250, 500 i 750 ml. Na powyższych zdjęciach widzicie buteleczki mieszczące 250 ml produktu.
Dostępność: markety, drogerie, internet
Cena: ok. 16 zł / 500 ml
Jeżeli również macie ochotę na przetestowanie jednego z produktów do mycia marki Dove, to musicie się pospieszyć. Na tej stronie dowiecie się o szczegółach akcji: klik! W skrócie: należy zakupić wybrany żel po prysznic, zachować paragon, wypełnić formularz (opinia o produkcie) i to wszystko. :-) W ten sposób otrzymacie zwrot pieniędzy za zakup kosmetyku. Akcja trwa do 31 maja.
Lubicie żele pod prysznic marki Dove? :-)
bardzo lubię tą kremowość tych żeli, super się je używa :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, już dawno nie używałam tak kremowych żeli, fajne są! :)
UsuńMam jeden i jest naprawdę przyjemny :)
OdpowiedzUsuńKtóra wersja, jaki zapach? :)
Usuńwzięłam w niej udział, moim zdaniem takie akcje są super gdyż naprawdę można coś przetestować a gdyby dali te żele do drogerii to pewnie niewiele klientek by skorzystało z darmowych "próbek", bo zbyt szybko by się "skończyły" albo wcale by nie było.... niestety tak jest:) Bravo DOVE:)))
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że udało Ci się załapać do akcji. :) Jaki żel testowałaś?
UsuńBardzo lubię dove :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te żele Dove. Śliczne zapachy i niezwykle kremowe konsystencje!
OdpowiedzUsuńWidzę, że faktycznie te żele mają dużo fanek. :)
UsuńUwielbiaaaam! dzisiaj właśnie sprawiłam sobie ten pistacjowy w Rossmannie na promocji <3
OdpowiedzUsuńTeż je widziałam dzisiaj. :)
UsuńMiałam ten z pistacją i magnolia i pachniał obłędnie :) Ten z madarynką bym chciała ;D
OdpowiedzUsuńMam wersję pistacjową i uwielbiam za zapach <3 Konsystencja też dobra.
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię te z serii Go Fresh - pobudzają do działania:)
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić jak pachnie ten z mandarynką :).
OdpowiedzUsuńuwielbiam je, nie wysuszają skóry i pięknie pachną.
OdpowiedzUsuńZaskakująco dobre. Ostatnio kupiłam ten z pistacjami i go uwielbiam :) Obserwuję.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za polskimi Dove :P
OdpowiedzUsuńpistacjowy jest super, ten zapach jest dla mnie bardzo otulający i dobrze mi się kojarzy :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam dove i na pewno skuszę się na mandarynkowy :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic marki, ale kiedyś lubiłam ich produkty.
OdpowiedzUsuńPurely Pampering uwielbiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zele Dove. Peelingujacy najmniej przypadł mi do gustu
OdpowiedzUsuń