To jedno z ostatnich zdjęć z sesji ogródkowej, jakiś tydzień temu schowaliśmy meble ogrodowe do piwnicy, czas grilowania czy ognisk zakończony, a szkoda, bo uwielbiam tego typu imprezy. Lubicie jesień? Dzisiaj słońce od rana wesoło podryguje we Wrocławiu - coś wspaniałego. :-) Na dodatek dostałam miłą wiadomość - wygrałam w konkursie Perfecty! :-)
Czas na recenzję produktu, który już jakiś czas czeka na swój wpis na blogu.
Sensique,
Aromatyczny olejek pielęgnacyjno-odżywczy do paznokci i skórek
Opis producenta:
Preparat przeznaczony do zniszczonych, łamliwych paznokci i sterczących, suchych skórek wokół paznokcia. Zawiera kompleks naturalnych olejków roślinnych: ze słodkich migdałów, jojoba, rącznika, ogórecznika i drzewa herbacianego bogatych w substancje o działaniu pielęgnacyjnym i odżywczym. Dziala przeciwzapalnie, wspomaga regenerację skóry.
Sposób użycia: umyć ręce wodą, osuszyć. Nakroplić olejek na płytkę paznokcia i dokładnie wmasować w nią oraz otaczające paznokieć skórki. Można stosować na lakier.
Olejek otrzymujemy w szklarnej buteleczce, dozownik w formie pipety. Kolor olejku lekko żółtawy/zielonkawy. Zapach: drzewo herbaciane. Konsystencja: mocno płynna. Opakowanie 15 ml.
Sporej wielkości opakowanie. W cenie około 9 zł otrzymujemy 15 ml produktu, który zawiera kompleks naturalnych olejków. Początek w zasadzie brzmi kusząco, ale produkt zupełnie mi nie pasuje, użyłam go parokrotnie (ok. 10 razy) i odstawiłam.
Sama aplikacja stwarza sporo problemów. Pipetka jest duża, dozuje sporo olejku, który jest tak płynny, że przecieka przez palce. Po wsmarowaniu go w skórę bardzo długo się wchłania. Skóra może nie jest lepka, ale na długi czas (+- 20 minut!) pozostaje taka... tłustawa, przez co nie można za bardzo funkcjonować dopóki olejek nie wsiąknie. Dodatkowo mimo dobrego rozsmarowania produktu - przemieszcza się on po palcach. Po zaaplikowaniu produktu na paznokciach jednej ręki ciężko ponowić zabieg na drugiej, gdyż aplikator z łatwością wyślizguje się z palców pokrytych już olejkiem. No dobrze, ale czy chociaż działanie wynagradza ten cały szereg minusów, których dopatrzyłam się podczas samej aplikacji? Otóż nie, niestety. Olejek nie nawilża, paznokcie nie wzmocniły się, skórki wyglądają tak samo. Olejek faktycznie natłuszcza, ale jest to efekt krótkotrwały. W zasadzie lepsze działanie przypisuję zwykłym kremom do rąk - z nimi przynajmniej nie ma tyle problemów. Nieporównywalnie lepiej działają olejki czy masełka, naturalne, użyte solo.
Aha, i ogromny minus za to, że skład tego olejku otwiera... Parafina. Znajdziemy też brzydkie BHA i propyloparaben.
Plusy:
+ pojemność
+ cena
Minusy:
- okropna pipetka dozuje zbyt dużą ilość
- zbyt płynny, przecieka przez palce
- bardzo długo się wchłania
- mimo dobrego rozsmarowania, przemieszcza się po palcach, brudzi wszystko dookoła
- nie nawilża
- nie poprawił stanu skórek i paznokci
- parafina otwiera skład tego produktu!
Dostępność: Natura
Cena: ok. 9 zł / 15 ml
Nie polecam Wam go.
A Wy? Macie woje ulubione produkty poprawiające stan skórek i paznokci? Ja pozostaję przy masełkach naturalnych i odżywkach Eveline. ;-)
A myślałam o tym, żeby go kupic :( szkoda, że się nie sprawdza
OdpowiedzUsuńu mnie brak słonka;/
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej:)
nie znam tego olejku, ale jak widać niczego nie straciłam:P
Szkoda, że tak długo się wchłania i lepi. Najważniejsze, by był skuteczny.
OdpowiedzUsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dodałam u siebie posta odnośnie regeneracji paznokci. Zapraszam:)
Zajrzę, dzięki. :)
UsuńJa używam tylko kremu do rąk, na skórki osobno nic :P
OdpowiedzUsuńja używałam go inaczej do wody ciepłej i moczyłam je w tym
OdpowiedzUsuńO, w sumie dobry pomysł, zużyję ten produkt w sposób jaki opisujesz, ale nowego opakowania nie kupię. ;)
UsuńCholera, szkoda bo chciałam go kupić :)
OdpowiedzUsuńnie używam odżywek :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że o nim piszesz, bo teraz z pewnością nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam i również zostaję przy odżywkach Eveline ja ich uwielbiam
OdpowiedzUsuńUuu nieciekawy:/ Ja na skorki mam niezawodny olejek rycynowy, oliwę z oliwek i maść z wit A:)
OdpowiedzUsuńWitamina A dobra na wszystko. :) W zasadzie podobnie jak wspomiane przez Ciebie: olejek i oliwa - wszechstronne działanie. :)
UsuńSzkoda :( też mam olejek z za dużą pipetką i aplikacja jest koszmarem :/
OdpowiedzUsuńTo prawda, ciężko to okiełznać.
UsuńZdecydowanie masełka i wit. A+E są lepsze. Nie lubie parafiny.
OdpowiedzUsuńDobry wybór! :)
UsuńJa ostatnio kupiłam maść ochronną z witaminą A i póki co sprawdza się ok.
OdpowiedzUsuńmiałam go i mi nie przypadł do gustu po prostu śmierdział i nic nie działał :( aż któregoś dnia spadł mi w łazience na płytki i się rozbił no i problem z głowy :)
OdpowiedzUsuńo, faktycznie problem z głowy. :D ja do zapachu jestem przyzwyczajona, i rybki z Gal tak pachną, i olejek z drzewa herb. stosowany przeze mnie punktowo na "niespodzianki". :P
UsuńNo to na bank nie kupię :)
OdpowiedzUsuńBędę unikać... a szkoda, bo lubię olejki do skórek, to właściwie obowiązkowy produkt w mojej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuńMam- nie zużyłam bo mi nie służył. Tak jak napisałaś- zbyt płynny, za wolno się wchłania, nic nie robi dla paznokci. Stara pieniędzy :/
OdpowiedzUsuńPrawda. :(
Usuńnie miałam :D
OdpowiedzUsuńMinusów więcej niż plusów, to co tu dużo gadać;(
OdpowiedzUsuńMyślałam,że to będzie fajny produkt no szkoda,że się nie sprawdził ;(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam olejku czy oliwki do skórek, ta tłustość mnie przeraża. ;p Wolę krem :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, kiedyś mi wpadł w oko, ale tyle minusów to nie ma co kupować
OdpowiedzUsuńza dużo minusów ma- nie kupię ♥
OdpowiedzUsuńja mam lawendowy i bardzo go lubię. Mój myk na niego to po wyschnięciu lakieru zawsze nakłądam go na skórki i z 15 smaruję Po czym biorę krem do rąk i wsmarowuję sobie w ręce łącznie z tym olejkiem.
OdpowiedzUsuńPosiadam ten olejek. I moja opinia na jego temat jest taka sama jak Twoja. Bardzo się na nim zawiodłam. Prawie cała buteleczka leży w szafce i czeka aż ktoś ją przygarnie :D
OdpowiedzUsuńZa dużo tych minusów, oj za dużo :(
OdpowiedzUsuńdokładnie...
Usuńja wsmarowuje zwykly krem do rak albo stop w skorki i jest okej :)
OdpowiedzUsuńZa dużo minusów czyli nie dla mnie ;(
OdpowiedzUsuńJa też mam ten olejek i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMam ten olejek ale nie wiem gdzie :D Mama go zabrała i słuch po nim zaginął
OdpowiedzUsuńFajne opakowanie, wszystko fajnie ale coś tych minusów za dużo.. ;) No nic, będę szukać dalej czegoś co wzmocni moje paznokcie i skórki! ;)
OdpowiedzUsuńUżywam czasem olejku do skórek lub zielonych rybek Allergal.
OdpowiedzUsuńJa stosuje nałogowo kremy do rąk i to mi wystarcza ;P
OdpowiedzUsuńsporo minusów niestety, przedałaby się druga osoba do aplikowania, żeby ją ułatwić przy drugiej ręce :)
OdpowiedzUsuńnie używam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuń