wtorek, 17 marca 2015

Shinybox: GIRLS ON FIRE || marzec 2015

Jak zwykle, w okolicy połowy miesiąca dotarł do mnie najnowszy Shinybox. Do wielu Dziewczyn kurier dojechał już w piątek, ja musiałam chwilę zaczekać gdyż moje pudełko trafiło do Parcel Shopu. Sporo zostało już też powiedziane odnośnie tej edycji. Główne zarzuty to brak większej ilości kolorówki i nazwa edycji, która zasugerowała wszystkim mocniejsze bicie serca po zdjęciu pokrywy opakowania. Nie będę wydawać sądów przed wypróbowaniem produktów, tym bardziej, że... A tam! Same zobaczcie! :-)



Shinybox, 
GIRLS ON FIRE || marzec 2015





W zestawie marcowej edycji znalazłam 5 produktów pełnowymiarowych i jedną próbkę o pojemności 20 ml. Poza kosmetykami - jak to zwykle bywa - znajdowały się również ulotki i kupony rabatowe. Na samym dole podam Wam hasła, które należy wpisać, aby otrzymać zniżkę w sklepie Obsessive i Skincode.

Wróćmy do kosmetycznej zawartości Shinyboxa. Zapraszam do przyjrzenia się każdemu produktowi z bliska. 




Delawell, Czysty olej awokado 100%
produkt pełnowymiarowy sugerowana cena: 22 zł / 30 ml 

 "Działa na skórę zmiękczająco, nawilżająco i regenerująco. Słynie m.in. z bogatej zawartości witamin takich jak: A, B1, B2, D, E. Idealny do pielęgnacji skóry twarzy, ciała oraz włosów".




Mokosh, Biała glinka - kaolin
produkt pełnowymiarowy sugerowana cena: 23 zł / 200 ml

"Łagodna dla skóry, usuwa zanieczyszczenia, wygładza i uelastycznia. Cechuje ją lekka i jedwabista konsystencja. Można stosować do masek i kąpieli. Produkt 100% naturalny z najlepszej jakości surowca z certyfikatem Ecocert".




Świt pharma, Skarpetki SPA dla stóp
produkt pełnowymiarowy sugerowana cena: 15 zł / op.

"Innowacyjny produkt do profesjonalnej pielęgnacji stóp. Dzięki kompleksowi składników aktywnych, regeneruje i dobrze odżywia skórę stóp. Posiada właściwości dezodorujące i odświeżające. Wygładza, zmiękcza i nawilża suchy naskórek oraz działa antybakteryjnie".




Goldwell, Krem do stylizacji włosów
otrzymałyśmy 20 ml sugerowana cena: 57 zł / 75 ml

"Wielozadaniowy krem do stylizacji włosów. Optycznie zwiększa ich objętość, nadaje im elastyczności i sprężystości. Dzięki składnikowi "SuperEgo" fryzurę w każdej chwili można poddać zabiegowi re-stylizacji. Kosmetyk należy nakładać na lekko wilgotne albo suche włosy".




Etre Belle, Wodoodporna kredka do oczu
produkt pełnowymiarowy sugerowana cena: 38 zł / szt.

"Długo utrzymująca się, miękka kredka tylu eyeliner o kremowej konsystencji umożliwia idealne obrysowanie oczu od rana do wieczora".




Dove, Kostka myjąca Beauty Cream Bar
gratis sugerowana cena: 6 zł / 100 g




Tak prezentuje się to, co znalazłam we wnętrzu pudełka. Na plus kosmetyki naturalne, fajnie, że Shinybox w ostatnich edycjach stawia na tego typu produkty. Olej z awokado z chęcią wypróbuję, ale z pewnością nie na skórę twarzy gdyż z tego co się orientuję, należy on do gamy produktów nieschnących,  a co za tym idzie, bardzo prawdopodobnym jest, że doprowadzi do pojawienia się zaskórników. Zużyję go w innych celach. Glinek nigdy dość, choć wolałabym aby do pudełka trafiła jakaś w innym kolorze. W Shinyboxie miałyśmy już do czynienia z białą glinką (marki Organique). Niemniej jednak i tę zużyję. Skarpetki z chęcią wypróbuję, natomiast kredkę i krem do stylizacji obiecałam młodszej siostrze. Od jakiegoś czasu częściej sięgam po eyeliner w płynie, a kremów do stylizacji używam od wielkiego dzwonu, więc szkoda aby marnowały się na dnie szuflady.

Na koniec podaję kody rabatowe, o których wspomniałam w początkowej części postu: 

  • Obsessive.com: rabat 20 zł przy zakupie za min. 50 zł -> hasło ZABAWAWEDWOJE
  • Skincode.pl: rabat -30% na cały koszyk -> hasło SHINYBOX01 




Jeśli macie ochotę na takiego boxa, to kosztuje on niezmiennie 49 zł (subskrypcja) lub 59 zł (pojedyncze pudełko) i dostępne jest na stronie Shinyboxa.




Skusiłyście się na to pudełko?

20 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Też ją lubię, chociaż u mnie lepsze efekty daje zielona, biała z racji swojego działania jest delikatniejsza. :)

      Usuń
  2. Moim zdaniem kiepsko... ale glinka Mokosh na plus :).

    OdpowiedzUsuń
  3. ja najbardziej cieszę się z olejku i glinki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe jak się spisze krem do stylizacji włosów

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej chyba zaciekawiła mnie biała glinka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używałam już białych glinek, działają delikatnie, ale całkiem przyjemnie. :-) Mocniejsza jest zielona, ale ona głównie dla cery tłustej / mieszanej, a białą może używać w zasadzie każdy. :-)

      Usuń
  6. Szału nie było :p co najwyżej ta biała glinka :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przydanych kilka produktów, ale spodziewałam się w tym miesiącu czegoś więcej

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tych dwóch pierwszych kosmetyków byłam bym zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...