Na początek jednak, wyjaśnijmy sobie czym właściwie jest ten korund?
"Korund kosmetyczny to inaczej tlenek aluminium, w postaci kryształków o średnicy ok. 100 mikrometrów, jest wykorzystywany do zabiegów mikrodermabrazji zarówno w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych, jak i w domowym zaciszu jako etap przygotowawczy do zabiegów kosmetycznych na twarz i ciało.
Usuwa martwe komórki naskórka, zapewnia masaż skóry, pobudzając jej naturalny metabolizm, dzięki czemu substancje aktywne zawarte w maseczkach kosmetycznych, balsamach i kremach docierają do głębszych warstw skóry, co sprawia, że ich działanie jest bardziej efektywne."
Źródło: e-naturalne.pl
Sylveco: Oczyszczający peeling do twarzy
Hypoalergiczny, kremowy peeling z korundem przeznaczony do oczyszczania skóry ze skłonnością do przetłuszczania, z rozszerzonymi porami. Drobinki ścierające są mocne i doskonale złuszczają
martwy naskórek. Peeling zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego o działaniu normalizującym pracę gruczołów łojowych, łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym regenerację.
Stosowany systematycznie dotlenia skórę, poprawia jej ogólny stan, zmniejsza pory i reguluje wydzielanie sebum.
Przezroczysty słoiczek z metalową nakrętką o pojemności 75 ml umieszczono w tekturowym kartoniku. Peeling posiada jasną barwę, kremową konsystencję, ziołowy zapach. Hypoalergiczny.
Bardzo podoba mi się oprawa graficzna kosmetyków Sylveco. Jest schludna, nieprzesadzona, zachęcająca. Fajnie, że poza opakowaniem właściwym, Producent dba także o zabezpieczenie produktu w postaci kartonika. Mamy pewność, że otrzymujemy kosmetyk nowy, świeży, przez nikogo wcześniej nie oglądany.
Peeling ma kremową, gęstą konsystencję, która podczas aplikacji nie spływa z palców. Zalecane jest około 2 minutowe masowanie produktem skóry twarzy, w zależności od potrzeb, 1-2 razy w tygodniu. Jego przeznaczeniem jest głównie skóra mieszana, tłusta, zanieczyszczona, ze skłonnością do przetłuszczania, z rozszerzonymi porami.
Na początek opowiem Wam o tym, z czego wykonano ten produkt, bo na prawdę warto o tym wspomnieć. W bogatym, pełnym natury składzie kosmetyku znajdziemy m.in. korund, skrzyp polny i olejek z drzewa herbacianego. Ponad to występują również składniki nawilżające jakimi są: olej sojowy, olejek z pestek winogron, masło shea, gliceryna.
Pełne INCI zostawiam Wam do wglądu, na dole. :-)
Po wykonanym zabiegu i dokładnym usunięciu peelingu z twarzy, czuć lekkość i odświeżenie. Peeling ładnie wygładza i oczyszcza skórę, nie obciąża jej, dobrze usuwa suche skórki. Zawiera mnóstwo miniaturowych drobinek, które odpowiednio traktują skórę (nie podrażniają jej ani nie kaleczą). Podczas pierwszej aplikacji, może się nawet wydawać, że są dość słabe w działaniu, ale niech Was to jednak nie zwiedzie. Te niepozorne ziarenka mają bardzo dobre właściwości ścierające. Peeling nie pozostawia tłustej warstwy, po jego zastosowaniu nie mam też wrażenia ściągniętej skóry, mimo to z chęcią nakładam na nią któryś z odżywczych olejków. Jeżeli chodzi o zmniejszenie porów, to ja takiego nie odnotowałam. Peeling nie powoduje podrażnień, ani pogorszenia stanu cery.
Ze względu na naturalny skład, peeling należy zużyć w ciągu 6 miesięcy od momentu otwarcia.
Skład:
Woda, Korund, Olej sojowy, Masło karite (Shea), Gliceryna, Triglicerydy kwasu kaprylowego i kaprynowego, Stearynian glicerolu, Sorbitan Stearate & Sucrose Cocoate, Olej z pestek winogron, Ekstrakt ze skrzypu polnego, Wosk pszczeli, Alkohol cetylowy, Alkohol benzylowy, Guma ksantanowa, Kwas dehydrooctowy, Olejek z drzewa herbacianego.
Dostępność: Styczniowy ShinyBox, Internet, sklepy zielarskie, sklep z produktami naturalnymi
Cena: ok. 18 zł / 75 ml
Jaki jest Wasz ulubiony peeling mechaniczny?
Mam go i bardzo sobie chwalę.
OdpowiedzUsuńMam go i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że u Ciebie się sprawdził!
Usuńja jeszcze go nie używałam, ale jego zapach mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie gdzie kupiłaś to cudo z koronką, w którym robiłaś zdjęcie peelingu?
Ikea. :)
UsuńCiekawi mnie ten peeling.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach ma średni i mnie zniechęca do używania :D
OdpowiedzUsuńUżywałam dużo gorszych np. hydrolat z kocanki. :D
Usuńmam go ale jeszcze nie próbowałam, czekam na zużycie obecnych produktów i biorę się za testowanie ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać co o nim sądzisz po wypróbowaniu! :)
UsuńLubię oczyszczające kosmetyki,możliwe,że ten się u mnie sprawdzi;)
OdpowiedzUsuńSpróbować nie zaszkodzi. :)
UsuńGłosno ostatnio o tym peelingu ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda!
Usuńostatnio szukałam jakiegoś peelingu więc moze się skuszę ;) obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com/
Kusi mnie od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńNie testowała tych peelingów ale wydają się fajne, lubię Sylveco :)
OdpowiedzUsuńJa używam czystego korundu z zsk i chyba nigdy nie sięgnę już po inny peeling :)
OdpowiedzUsuńdobrze wypada
OdpowiedzUsuńZdecydowanie go kiedyś kupię, to pewne!
OdpowiedzUsuńJa lubię peeling Soraya, pisałam o nim niedawno. Poza tym uwielbiam się bawić we własne, póki co ulubieńcem jest kawowy, na pewno każdy go zna. Tylko to sprzątanie potem... :)
Kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy skład, hypoalergiczny - kusi!
OdpowiedzUsuńCzytałam tysiące recenzji na jego temat i większość jest bardzo pozytywna ;)
OdpowiedzUsuńLubię go ;) bardzo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny peeling, mi też podoba się szata graficzna tych produktów :)
OdpowiedzUsuńmoże go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńW przyszłości kupię go na pewno! :D
OdpowiedzUsuńW miarę zużywania moich zapasów mam zamiar zaopatrywać się w nowe produkty Sylveco ;)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam peeling soraya czy YR albo nawet biedronkowy bebeauty
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńhttp://modnystyl2013.blogspot.com/
Ja ogólnie chciałabym lepiej poznać Sylveco :)
OdpowiedzUsuńCzaję się już od jakiegoś czasu na kosmetyki firmy Sylveco :)
OdpowiedzUsuńFajnie,że się sprawdził i wiele osób go chwali :)
OdpowiedzUsuńChciałabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam go na liście zakupów :) W domu natomiast mam wersję wygładzającą, ale nie do końca mi ona odpowiada, ten oczyszczający byłby lepszy do mojej cery :)
OdpowiedzUsuń