Green Pharmacy
Peeling solny Drzewo herbaciane i zielona glinka
Naturalne kryształki soli. Oczyszczanie, pielęgnacja, aromat, relaks dla ciała i zmysłów. Delikatne złuszczanie naskórka, poprawa mikrokrążenia. Gładka i miękka skóra. Ekstrakt z liści drzewa herbacianego działa przeciwzapalnie, ułatwia gojenie.
Zielona glinka wygładza.
Opakowanie to solidny, sporej wielkości słoik, mieszczący 300 ml produktu. Kosmetyk zielonkawy, zwarty, o wyczuwalnym zapachu.
Słoik zabezpieczony jest dodatkowym sreberkiem co czyni produkt w pełni świeżym - mamy pewność, że nikt przed nami w nim nie grzebał i za to ogromny plus, bo wciąż zdarzają się kosmetyki, w których brakuje takiego - moim zdaniem - podstawowego bajeru. Opakowanie jest trwałe i ładnie się prezentuje. Konsystencja jest bardzo zwarta, produkt ma kolor zielonkawy, nie ma problemu z jego aplikacją dobrze rozprowadza się zarówno w kontakcie z wodą jak i na suchej skórze. Peeling posiada dużo maleńkich drobinek, które są wg mnie bardzo dobrej ostrości tzn. są mocne, nie ranią przy tym naskórka. Wygładza skórę i zapewnia odpowiednie złuszczanie. Plus za dodatek zielonej herbaty, lubię ten składnik gdyż działa przeciwzapalnie, natomiast zielona glinka zawarta w powyższym specyfiku działa oczyszczająco. Zapach produktu jest przyjemny i mi pasuje, występuje jeszcze w wersji np. rumianek i imbir, róża piżmowa i zielona herbata. Produkt jest wydajny. Nie zawiera parabenów, silikonów, SLES, SLS. Zdecydowanym minusem jest obecność parafiny na drugim miejscu w składzie.
Dostępność: drogerie, internet
Cena: ok 14 zł / 300 ml
Co sądzicie o peelingach solnych? Używałyście tego z Green Pharmacy?
musi pachnieć bardzo ładnie :) :)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję jakiegoś peelingu, więc może spróbuję tego :). Choć na razie z marką Green Pharmacy mam na pieńku.
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te peelingi GP< lubię ich produkty :)
OdpowiedzUsuńNie uzywałam. Ale jak tylko dorwę go gdzieś to kupię:)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam go,ostatnio ciagle uzywam kawowego wlasnej roboty
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam peelingu solnego, zazwyczaj cukrowe. Ale nie wykluczone, że wypróbuję wkrótce ten peeling ;) Zapowiada się bardzo interesująco!
OdpowiedzUsuńdaje delikatny efekt mam figę
OdpowiedzUsuńciekawy kosmetyk, te dwa składniki bardzo lubię, ale ile jest cukru w cukrze tego nie wiem :O
OdpowiedzUsuńWłaśnie rozglądam się za jakimś dobrym peelingiem, może się na niego zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńwolę peelingi cukrowe, ale ten wydaje się być ciekawy :) kiedyś na pewno się skuszę.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt;)
OdpowiedzUsuńCiekawy, ale ja się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Rozważałam zakup tego peelingu. Dziś to już druga pozytywna recenzja jaką widzę. Przy następnej okazji może się skuszę.
OdpowiedzUsuńJa niestety omijam tę markę szerokim łukiem, ponieważ żaden kosmetyk z tej firmy się u mnie nie sprawdził. CO do peelingów solnych to obecnie testuję swój pierwszy i jestem w miarę zadowolona. Pozdrawiam. P.s. Śliczny szablon :)
OdpowiedzUsuńuwielbiałam ten peeling i na pewno do niego jeszcze wrócę :)
OdpowiedzUsuń