Poniżej kilka ostatnich kosmetycznych pozycji, na które zdecydowałam się w ostatnim czasie.
Minerałów używam od dawna, służą mojej cerze dużo lepiej aniżej tradycyjne podkłady w płynie. Testowałam całe mnóstwo proszków począwszy od Everyday Minerals, Lumiere, EGM, Lucy Minerals, Blushe, Lily Lolo (a było tego jeszcze więcej!). W którymś z ostatnich pudełek Shinybox znalazłam próbki Annabelle Minerals. Co prawda kolorki nie za bardzo trafione, nie były w mojej tonacji, ale mimo to - zdecydowałam się ich spróbować. I powiem szczerze, że testy wyszły na tyle pomyślnie, że zakupiłam podkład w pełnym wymiarze, a i z kolorem trafiłam idealnie.
Obecnie uważam, że Annabelle Minerals to najlepsze minerały jakich używałam do tej pory, mają fajną konsystencję, ładnie kryją. :-)
Poniżej wersja pełnowymiarowa, kolor Golden fairest (kryjący). Jako gratis otrzymałam ten sam podkład w kolorze o dwa tony ciemniejszym (Light). Napiszę o nich niebawem wyczerpującą notkę, załączę też swatche posiadanych przeze mnie kolorów z pudełka Shiny.
Cena dużego opakowania jest zachęcająca - 30 zł za 4g.
Podczas zakupów w supermarkecie natknęłam się na nowość Garniera w bardzo przyjemnie wyglądającym opakowaniu - odżywka do włosów z serii "Sekrety Prowansji", wybrałam tę w pomarańczowym opakowaniu czyli `Morela z Rousillon i olejek migdałowy` (5,99zł/250ml). Druga odżywka, również Garnier, ale wersja Fructis (6,99zł/250ml).
Tonik marki Eva Natura nabyłam poprzez zachęcające komentarze Blogerek. Wydaje mi się jednak, że mi nie służy, ale jeszcze nie wydaję opinii. Po kilkukrotnym jego użyciu pogorszył się stan mojej buzi. Wrócę jeszcze do niego, bo nie jestem pewna czy to on jest winowajcą. Za poniższą buteleczkę zapłaciłam w Rossmannie ok. 9 zł / 250 ml.
I podczas zakupu prezentu imienionego dla Mamy w SuperPharm zakupiłam dla siebie taki oto lakier Delia za 5,99zł (kolor 167). :)
Znacie te produkty? :-)
piękna fuksja
OdpowiedzUsuńuwielbiam minerały AM :))
OdpowiedzUsuńPiękny kolor lakieru:)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego toniku
OdpowiedzUsuńmam je na oku, ale wciąż nie mog,ę się zdecydować na odpowiedni odcien ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem z tonikiem czy to prawda, że pogorszył stan Twojej cery
OdpowiedzUsuńMinerały AM bardzo mi służyły, a cena jest zachęcająca. Na razie używam Lily Lolo i też jestem zadowolona. Jeszcze nie wiem, które lubię bardziej :) Tonik eva miałam kilka razy, dla mnie był średni, więcej go nie kupię. Lepiej sprawdzają się u mnie hydrolaty.
OdpowiedzUsuńU mnie też egzamin zdają hydrolaty, od dawien dawna. Chciałam spróbować czy moja cera poradzi sobie po dłuższym czasie z drogeryjnymi tonikami - ale chyba jednak nie będę ich używać. Gliceryna w kosmetykach jest dla mnie problematyczna, ten tonik ma co prawda ją dopiero w połowie składu, ale możliwe, że to ona zawiniła. :(
UsuńJA też skusiłam się na ten tonik i właśnie go testuję :) CIekaWe jak sprawdzi się u Ciebie.
OdpowiedzUsuńAm będą następne jakie wypróbuję
OdpowiedzUsuńmam EDM, Lily Lolo, Amilie
Amilie nie znam. :-)
UsuńMialam ten tonik i po prostu...byl ;) ani nie pomogl ani nie zaszkodzil
OdpowiedzUsuńminerałów używałam ze 3 lata a potem coś się stało i za nic mi nie podejdą , Anabelle też miałam i nie przejdzie niestety
OdpowiedzUsuńNie miałam ani jednego z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńMi minerały z AM jakoś najbardziej pasują. Jednak na mojej twarzy okropnie minerały wyglądają, jakoś tak tępo i nawet niewielka ilość robi mi pudrowy efekt :/
OdpowiedzUsuńSkusiłam bym się na podkład mineralny,ale tak sememu to ciężko sobie dobrać odpowiedni kolor ;(
OdpowiedzUsuńLubię ten tonik :-))
OdpowiedzUsuńJa też się czaję na podkłady Annabelle, nie wiesz może na ile starczą te 4 g?
OdpowiedzUsuńZależy ile ktoś ich ładuje na buzię. :) Ale ok. 4 miesięcy. :)
Usuńlubię AM, ale nie zawsze dobrze w nich wyglądam - nie wiem od czego to zależy :D zwłaszcza jeśli chodzi o formułę kryjącą, matująca jest ok :)
OdpowiedzUsuńAkurat wczoraj dostałam próbkę tego podkładu mineralnego w kolorze golden fair :) Mam nadzieję, że okaże się bdb, bo cena jest korzystna.
OdpowiedzUsuńAM sprawdziły się u mnie o wiele lepiej niż LL, bardzo je lubię:)
OdpowiedzUsuńU mnie dokładnie tak samo. :)
UsuńMam nadzieję, że ten tonik jednak się sprawdzi :) Miałam z tej serii tylko dwufazę i bardzo ją polubiłam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupki :)
OdpowiedzUsuńnie używałam tych produktów, kolorek lakieru jest świetny!
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji wypróbować żadnego z tych produktów, ale szczerze mówiąc Garnier ma bardzo fajne produkty do włosów. Używałam szamponu z glinką i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Szamponu z glinką jeszcze nie używałam. :)
UsuńI ja polubiłam AM, ale trzeba dobrze wybrać kolorek!
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie ten tonik kompletnie się nie sprawdził a mineralnego podkładu jeszcze nie miałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMinerałki ciekawe:) ale ten tonik to mnie dopiero zainteresował:> nawet nigdy się mu bliżej nie przyglądałam, a cena zachęca:)
OdpowiedzUsuńJuż nie wyobrażam sobie makijażu bez minerałów od AM - też ostatnio kupiłam pełnowymiarowe opakowanie.
OdpowiedzUsuńMówisz, że tonik może być winowajcą gorszego stanu skóry - nie pomyślałam o tym! Moja cera ostatnio miewa się gorzej i nie wiedziałam czym to może być spowodowane, więc może tu mam odpowiedź...
świetne zakupki ;)
OdpowiedzUsuńSuper blog i świetne posty! <3 świetnie czyta się Twoje recenzje!
OdpowiedzUsuńBędziemy tu często zaglądać!
Zapraszamy również do polubienia nas na Facebook - MUA Make Up Academy Polska - już wkrótce nasza marka zawita na polski rynek!
Zapraszamy do wspólnego odliczania i brania udziału w wielu konkursach, które dla Was szykujemy :)
z pozdrowieniami MUA Polska