wtorek, 28 listopada 2017

Shinybox: Love. Beauty. Fashion || Listopad 2017

Pora na kolejną odsłonę Shinyboxa. Listopadowa edycja została stworzona we współpracy z marką Deezee i została zamknięta w różowo-fioletowy kartonik. Zdziwiła mnie wielkość paczki. Tym razem nie było to standardowej wielkości przesyłka, ponieważ w każdej paczce znalazł się dodatek w postaci zestawu bursztynowych kosmetyków Jantar.


Shinybox: 
Love. Beauty. Fashion || Listopad 2017








NOVEX  Maska do włosów My Curls
miniatura (cena sugerowana w przypadku pełnego opakowania: 45 zł / 1000 g)

To moja druga maska marki Novex. Pierwszą miło wspominam, dobrze sprawdziła się na moich włosach. Zielona wersja, którą widzicie na zdjęciach przeznaczona jest dla włosów suchych, matowych, przesuszonych ze splątanymi końcówkami. Jej formuła bazuje na oleju arganowym i ma za zadanie odbudować strukturę włosa. Opakowanie zawiera 100 g produktu.

PUREDERM Złuszczające skarpertki Botanical Choice
produkt pełnowymiarowy (cena sugerowana ok. 13 zł / opakowanie)

Złuszczające skarpertki to fajny, przydatny bajer, który w dość krótkim czasie (tutaj podano 2 tygodnie) jest w stanie usunąć zrogowacenia oraz wygładzić stopy. W opisie wyczytałam, że papaja, cytryna, jabłko i pomarańcza, a także inne ekstrakty roślinne zawarte w tym produkcie usuną odciski, a ekstrakt z rumianku będzie koił świeżo odnowioną skórę.

BEAVER Odżywka do włosów
wersja podróżna (cena sugerowana: 15 zł /5 ml)

Za sprawą marki Beaver mamy możliwość przetestować jedną z jej trzech nowości. Do mnie trafiła odżywka, do części z Was szampon, a do reszty żel pod prysznic. Odżywka zamknięta jest w niewielką tubkę o pojemności 50 ml. Jej zadaniem jest wygładzić, odżywić i zmiękczyć włosy. Dzisiaj zamierzam ją przetestować.

JANTAR MEDICA Zestaw kosmetyków - szampon, mgiełka, serum
produkt pełnowymiarowy (cena sugerowana ok. 22 zł / zestaw)

Jeszcze nie zdążyłam wypróbować wcierki z październikowego zestawu, a tu już w natarciu kolejne produkty: szampon, mgiełka oraz serum. Jest to seria kosmetyków do włosów wymagających regeneracji i odbudowy. Ich składy są oparte na unikalnych właściwościach bursztynu. Aktualnie używam szamponu marki Dove, z którego jestem bardzo zadowolona, ale jak tylko dobije dna, sięgnę po produkty z tego pudełka.

MAROKO SKLEP Glinka Ghassoul
produkt pełnowymiarowy (cena sugerowana ok. 6 zł / 30 g)

Do glinek nie trzeba mnie przekonywać, chętnie ich używam i znam ich dobroczynne działanie na skórę. Tutaj mamy produkt w płatkach. Do tej pory wybierałam zawsze sproszkowane, więc to dla mnie coś nowego. Z chęcią wypróbuję tej wersji, choć i bez testowania wiem, że będę zadowolona. Uwielbiam takie naturalne maseczki. Zdziwiła mnie tylko wielkość opakowania. Jak na produkt pełnowymiarowy jest naprawdę malutkie.

MIYO MAKE UP Automatyczna kredka do oczu Twis Matic Eyes
produkt pełnowymiarowy (cena sugerowana ok. 14 zł / 0,30 g)

Dostałam kredkę w kolorze brązowym, efekt jaki daje nie jest ani odkrywczy ani urzekający, mnóstwo tego typu kredek na rynku kosmetycznym, ale z pewnością sprawdzi się w codziennym makijażu oka. Wyczytałam, że jest wodoodporna.

AUBE Dwufazowy płyn do demakijażu
produkt pełnowymiarowy (cena sugerowana ok. 30 zł / 100 ml)

Ten kosmetyk był wymienny. Jeśli nie macie go w swoich zestawach, to powinnyście mieć jeden z tych: Earthinicy (puder wykończeniowy), So Chic! (paleta cieni), Noabay (żel do twarzy), Kueshi (serum do twarzy). Nie cierpię dwufazówek, dlatego nie jestem zadowolona z produktu, który mi się trafił. Sama nie wiem czy dać mu szansę, czy może podarować koleżance, która przychylniej patrzy na takie płyny. Z czego bym się ucieszyła? Z pewnością z wyżej wspomnianego żelu bądź serum.

Dodatki:

Każda z nas otrzymała jednorazowy kod uprawniający do zniżki o wartości 30 zł na wybrany prezent ze strony Katalog Marzeń oraz zniżkę -30% na zakup nowości na www Deezee.



Tak prezentuje się listopadowe pudełko. Koniecznie dajcie znać w komentarzu, co o nim sądzicie. :-)
Jeśli box Was skusił, to klikajcie po niego tutaj: klik!

Na koniec, zapowiedź grudniowej edycji. Będzie nosiła nazwę  Where the magic happens. Jestem z Shinyboxem od bardzo dawna i zauważyłam, że każdy świąteczny, zwieńczący dany rok zestaw był wyjątkowy, dlatego nie mogę się już doczekać aż trafi w moje ręce! :-)
Pudełko można już zamówić: klik! 
Wysyłka nastąpi prawdopodobnie przed Świętami.


Do następnego! :-)

2 komentarze:

  1. Nie zachwyciła mnie ta zawartość, ale też nie należy do najgorszych.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nie wiem, mam mieszane uczucia co do zawartości tego pudełeczka ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...