niedziela, 15 listopada 2015

Shinybox: THINK PINK | październik 2015 - recenzja

Październikowa edycja Shinyboxa została wzbogacona o ogólnopolską kampanię dedykowaną wszystkim kobietom. W Polsce miesiąc ten, jest okresem propagowania walki z rakiem piersi, którego symbolem jest charakterystyczna różowa wstążka. Serię wpisów na ten temat możecie odnaleźć na ich blogu, tutaj: klik!
Dzisiaj chciałabym skupić się na recenzji kosmetyków, które wyszły w skład tego boxa.




Shinybox THINK PINK |  
Październik 2015







Październikowe pudełko to 7 produktów, z czego trzy są pełnowymiarowe, a reszta to miniatury. Poszczególne opisy każdego z produktów znajdziecie tutaj: klik! Marki, których kosmetyki znalazły się w boxie to: Diadem, Wibo, Delia, Clarena, L'occitane, Sumita.
Poniżej garść moich mini-recenzji. :-)


1. SUMITA || Kredka do oczu

Kredka zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Otrzymałam ją w wersji złotej, a takiej nie miałam już dawno w swojej kosmetyczce. Ma fantastyczną trwałość, jest miękka, bardzo łatwa w aplikacji. Kreski maluje się nią bardzo wygodnie, chętnie przetestowałabym również inne kolory.


2. DIADEM || Róż do policzków

Róż dostałam w kolorze nr 09. Wygląda dobrze, ma niezłą pigmentację, ale trochę posypuje się podczas aplikacji. Jego zdecydowaną wadą jest zapach, który w tym przypadku - niestety - nie jest ulotny.

3.  DELIA || Roll on pod oczy

Z tego co się orientuję z tym produktem było małe zamieszanie. Pudełko wskazuje na to, że roll on jest wersją liftingującą, zaś opis na karcie produktów Shinybox mówi o nawilżającej. Delia utrzymuje, że nastąpiła pomyłka na produkcji, mamy nie zwracać uwagi na opakowanie, które jest błędne. Zdecydowałam, że roll on nie jest mi potrzebny i podaruję go bliskiej osobie.

4. L'OCCITANE || Szampon do włosów

Próbka, która starczyła mi na trzykrotne umycie włosów. Kosmetyki z tej serii mają bardzo przyjemny, orzeźwiający zapach. Szampon dobrze oczyszcza i odświeża włosy, nie obciąża i nie powoduje szybszego przetłuszczania. Mimo to, uważam, że to szampon jakich wiele i nie zdecydowałabym się dać za niego prawie 70 zł.

5. L'OCCITANE || Odżywka do włosów

Liczyłam, że odżywka wpłynie korzystnie na moje włosy, wygładzi je i sprawi, że zdołam szybciej się rozczesać po kąpieli, ale tak nie było. Delikatnie wygładziła moje włosy i nadała im przyjemnego zapachu - nic więcej.


6. CLARENA || Kawiorowy krem do biustu z efektem push up

Krem w wersji miniatury o pojemności 30 ml. Ma przyjemny, subtelny zapach i odpowiednią konsystencję, za sprawą której kosmetyk szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej czy klejącej się warstwy. Wygładza i nawilża.

7. WIBO || Tusz do rzęs - nowość

Tusz, który okazał się bardzo dobrym produktem. Co prawda sprawia problemy przy aplikacji ponieważ szczoteczka nabiera bardzo dużą ilość produktu, którą należy zmniejszyć aby nie skleić rzęs. Po takim przygotowaniu spiralki, maskara daje zadowalające efekty. Zwiększa objętość rzęs, nadaje im wyrazistość i ładny, czarny kolor.



Tak przestawia się zawartość z poprzedniego miesiąca. Uważam, że rok temu, pudełko październikowe było bardziej udane, produkty służyły mi dłużej i byłam z nich bardziej zadowolona. Nie mniej jednak - jak zawsze - jestem bardzo ciekawa kolejnego pudełka. Z Shinyboxem często jest tak, że po słabszym boxie, następuje taki, który to wszystko rekompensuje. :-) Zobaczymy jak będzie tym razem.



Październikowe pudełka Shinybox są jeszcze dostępne,  znajdziecie je tutaj: klik!

Kolejna, już listopadowa edycja (MISS AUTUMN), trafi do naszych rąk już niebawem. Pudełko można zamówić tutaj: klik! Mam dla Was kod, który nieco obniży koszt pudełka: jesien15

Podpowiedzi odnośnie rodzaju produktów i marek, które znajdą się w boxie, znajdują się funpage'u ShinyBox: klik!


A tak prezentuje się szata graficzna listopadowej edycji:







Czy pośród kosmetyków z edycji październikowej znalazłyście swojego ulubieńca?

11 komentarzy:

  1. Całkiem niezła zawartość pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi zawartość kompletnie nie podoba się. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem tego kolejnego pudełka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szału nie ma, ale bardzo polubiłam kredkę (mam brązową) i róż :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurczę właśnie zauważyłam, że zostały wyprzedane, tam wszystko idzie jak świeże bułeczki:)
    a z tych? może Ci się spodobają. Nad tymi tez się zastanawiałam
    http://www.czasnabuty.pl/product-pol-27594-ZAMSZOWE-BOTKI-W-STYLU-BOHO.html?rec=101002105
    albo te piękne są
    http://www.czasnabuty.pl/product-pol-27612-ZAMSZOWE-SZTYBLETY-NA-PLASKIM-OBCASIE.html?rec=101002103

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten tusz wydaje się interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta edycja nie przypadła mi do gustu. Delia, Wibo - tanie marki, powszechnie dostępne

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne kosmetyki, miłego testowania :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...