Apis,
Mgiełka z ekologiczną wodą z owoców pomarańczy z komórkami macierzystymi
Opis Producenta:
Ekologiczna woda z owoców pomarańczy certyfikowana przez Ecocert® i roślinnymi komórkami macierzystymi z pomarańczy CITRUSTEM™.
Wzmocniona kwasem hialuronowym i ekstraktem z aloesu zapewnia skórze świeży i promienny wygląd, a subtelny pomarańczowy aromat odpręża i relaksuje zmysły.
Posiada właściwości intensywnie nawilżające, witalizujące, regenerujące i wzmacniające.
Dla każdego rodzaju cery.
W mojej kolekcji tego typu produktów najczęściej można znaleźć wodę termalną marki Uriage i różnego rodzaju hydrolaty. Mgiełkę od Apis testuję od końca czerwca, kiedy to trafiła do mnie wraz z innymi kosmetykami z zestawu Shinybox.
Mgiełka mieści się w białym, plastikowym, stojącym opakowaniu o pojemności 150 ml, który posiada praktyczny dozownik, za sprawą którego aplikacja przebiega bardzo sprawnie. Rozpyla odpowiednią ilość (choć uważam że nieco zbyt skupioną) produktu, bezpośrednio na wybrany obszar ciała (w moim przypadku głównie twarz). Kosmetyk ma pomarańczowy aromat, który nie utrzymuje się długo na skórze, co mnie osobiście cieszy, bo zapach nie przypadł mi za bardzo do gustu. Wchłania się bardzo szybko, nie pozostawiając jakiejkolwiek warstwy. Lubię ją za to, że natychmiastowo orzeźwia, chłodzi i odświeża. Dobrze wpływa na wygląd skóry, ponieważ zauważalnie łagodzi, ale i również nawilża i delikatnie regeneruje. Skład nie jest co prawda naturalny, ale prezentuje się całkiem nieźle, nie zawiera składników drażniących moją cerę. Idealnie sprawdza się w gorące dni, odpręża i relaksuje, przynosi wyczekiwaną ochłodę. Warto mieć wtedy ten produkt pod ręką i aplikować nawet kilkukrotnie w ciągu dnia.
Kosmetyk służy mi także do zraszania twarzy pokrytej maseczką z naturalnej glinki, jak i również, do scalania nałożonego wcześniej makijażu mineralnego. Pięknie łączy ze sobą kosmetyki na skórze.
Skład:
Aqua, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Water, Glycerin, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Callus Culture Extract, Sodium Hyaluronate, Aloe Extract, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum
Dostępność: internet
Cena: 15-25 zł / 150 ml
Jakich odświeżających kosmetyków używacie w upalne dni? :-)
Upały są straszne... a mgielke bym z chęcią powachala i wyprobowala ;p
OdpowiedzUsuńJej skład mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMam coś podobnego z Tołpy, chociaż nazywają to tonikiem. Bardzo lubię stosować wszelkiego rodzaju mgiełki czy toniki w sprayu pod umyciu twarzy, lepsze, niż tradycyjny tonik :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym tej mgiełki użyła :-).
OdpowiedzUsuńJa na szczescie przed upalami ucieklam nad morze, tutaj trochę chlodniej. Ja mam wersje rozaną - też z shinyboxa, ale chyba najbardziej chciałabym tę co Ty masz:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej wcześniej :)
OdpowiedzUsuńmoja czeka na testy
OdpowiedzUsuńTakie mgiełki są idealnymi kosmetykami na te upały :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, fajna byłaby taka mgiełka do glinki :)
OdpowiedzUsuńCena nie jest wysoka więc może się skuszę kiedyś :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam żadnej mgiełki :) Chyba pora to zmienić, zwłaszcza że już wiele słyszałam o tej marce (wiele dobrego) :)
OdpowiedzUsuń