Opakowania dostępne w sprzedaży
Obietnice producenta:
Innowacja BIODERMY, płyn micelarny Sébium H2O delikatnie oczyszcza skórę bez wysuszania, zmiękczając zanieczyszczenia i wiążąc nadmiar sebum.
Wzbogacony o oczyszczające składniki aktywne, płyn micelarny Sébium H2O, głęboko oczyszcza naskórek i reguluje wydzielanie sebum, a opatentowany kompleks Fluidactiv® normalizuje jakość sebum.
Jest doskonale tolerowany przez skórę twarzy i wokół oczu. Nie zatyka porów.
SKŁAD:
WATER (AQUA), PEG-6 CAPRYLIC/CAPRIC GLYCERIDES, SODIUM CITRATE , ZINC GLUCONATE, COPPER SULFATE, GINKGO BILOBA EXTRACT, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, PROPYLENE GLYCOL, CITRIC ACID, DISODIUM EDTA, CETRIMONIUM BROMIDE, FRAGRANCE (PARFUM)
WATER (AQUA), PEG-6 CAPRYLIC/CAPRIC GLYCERIDES, SODIUM CITRATE , ZINC GLUCONATE, COPPER SULFATE, GINKGO BILOBA EXTRACT, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, PROPYLENE GLYCOL, CITRIC ACID, DISODIUM EDTA, CETRIMONIUM BROMIDE, FRAGRANCE (PARFUM)
Lubię Biodermę Sebium H20, uważam, że spełnia swoje zadanie w 100%. Świetnie oczyszcza skórę nie powodując przy tym podrażnienia. Stosuję go po umyciu twarzy żelem micelarnym Be Beauty (recenzja jest tutaj - polecam fajny, tani produkt), ładnie zmywa to z czym nie poradził sobie żel. Te dwa kosmetyki używane razem dają mi pewność, że zmyłam dokładnie cały makijaż, czuję, że cera jest czysta, odświeżona i zadowolona. :-)
Produkt nadaje się do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej.
Płyn ładnie pachnie, stosuję go rano i wieczorem. Próbowałam odświeżać nim twarz dodatkowo w ciągu dnia, ale wtedy mnie wysuszał. Wielki plus za to że nie zatyka porów, nie ma barwników i alkoholu. Płyn można kupić w dwóch pojemnościach: 250 ml i 500. Świetnym rozwiązaniem są duże butelki z dozownikiem (na zdjęciu). Nakładamy na dozownik płatek kosmetyczny, dociskamy w dół i po chwili płatek jest nasączony kosmetykiem - w ten sposób nie marnuje się zbyt wiele płynu. :-)
Bioderma Sebium sama w sobie jest dość droga duże opakowanie w aptece kosztuje około 60-70 zł, ale na Allegro można nabyć nawet w cenie 50 zł.
*W sprzedaży jest również płyn do cery wrażliwej - BIODERMA SENSIBIO H20
Notka powstaje nieprzypadkowo. :-) Kończy mi się ten micel, a chętnie spróbuję czegoś nowego. :-) Moja cera ma skłonność do zapychania, może polecicie mi jakiś sprawdzony, dobry, tańszy płyn micelarny? :-)
Moja ocena:
Działanie: 5/5
Konsystencja: płyn
Opakowanie: 5/5
Wydajność: 5/5
Zapach: 5/5
Cena: 3/5
Dostępność: 5/5
MOJA OGÓLNA OCENA: 5/5
Działanie: 5/5
Konsystencja: płyn
Opakowanie: 5/5
Wydajność: 5/5
Zapach: 5/5
Cena: 3/5
Dostępność: 5/5
MOJA OGÓLNA OCENA: 5/5
Ja używam raczej toników niż płynów, więc nic nie polecę, tego Sebium też nigdy nie miałam. Szkoda, że taki drogi...
OdpowiedzUsuńGreenLady,
OdpowiedzUsuńa jakie polecasz toniki do odświeżania cery? ;-) Najlepiej bez alkoholu.
Też uwielbiam Biodermę jako micel, natomiast ja używam czerwonej i stosuję ją najpierw by zmyć makijaż, a dopiero później używam żelu do twarzy, hihi :) Czerwona bardziej mi podpasowała niż ta zielona właśnie, natomiast inny płyn micelarny który mogę z czystym sercem polecić to ten z La Roche Posay, jest równie świetny, no ale niestety cenowo wcale nie wychodzi dużo lepiej :(
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem płyn micelarny to akurat jeden z tych kosmetyków, na którym nie warto oszczędzać, tanie odpowiedniki tylko zaszkodziły mojej twarzy jak narazie :( Ale jak odkryjesz coś co działa, to czekam na notkę :D
Z Biodermą nie miałam przyjemności. Lubię płyn Bourjois :)
OdpowiedzUsuńHmmm, ciekawe czemu nie mam jeszcze nic z Biodermy?
OdpowiedzUsuńA używałaś te z płyny z Ziaja?
OdpowiedzUsuńhttp://1.bp.blogspot.com/_RjroUMWGs7M/THVGu22a16I/AAAAAAAAADw/0aFvqi7GH94/s1600/ziaja+plyn+micelarny.jpg
Tego z Biodermy nie używałam, ale przymierzam się do zakupu. :P
nie miałam biodermy, sama robię micel
OdpowiedzUsuńja mam właśnie biodermę i szczerze mówiąc nie zamierzam szukac tańszego :) bioderma jest super wydajna i w ogóle uwielbiam ten płyn ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie cena troszkę za wysoka ;) pozdrawiam http://kajamakefashion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajny blog :) również obserwuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie marza te produkty, ale niestety jak dla mnie cena jest za wysoka, wiec poki co sobie pomarze ;)
OdpowiedzUsuńNa jak dlugo wystarcza Ci pół litrowa butelka?
OdpowiedzUsuńA ten błyszczyk z Rimmela naprawdę polecam, daje na ustach miłe uczucie, nie klei się, długo się utrzymuje, jestem z niego coraz bardziej zadowolona.
ja tez uwielbiam ta Bioderme. jest super!
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności z płynami Biodermy, ale w planach mam różową :)
OdpowiedzUsuńPędzelek, którego używam to ten: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43689
Pędzelek kosztuje w granicach 6-7 zł.
OdpowiedzUsuńOdnośnie malowania - dużo ćwicz, nawet jeśli na początku nie będzie wychodzić - nie zniechęcaj się! Trzymam kciuki :*:) Zaopatrz się w kilka pędzelków - kulka, płaski, mięsisty do nakładania cienia, puchaty do rozcierania w zagłębieniu i przy linii rzęs. Prócz tego z Essence w stepach używam taniutkie pędzelki od Deni Carte: http://www.korona.bydgoszcz.pl/index.php?Type=Shp&Con=2653&limit=0
Puchatek do rozcierania - HE6
Płaski, mięsisty do nakładania cienia - HE8
Skośny, dość miękki, do nakładania cienia przy linii rzęs - HE50.
Granat bardzo dobrze podkreśla zieleń oka, podobnie jak zielony cień świetnie wydobywa niebieskie oko :)
Marciamadness,
OdpowiedzUsuńmoże masz rację, że lepiej zostać przy tym co dobre i nie szukać dalej. Myślałam, że może znajdę jakiś ciekawy zamiennik. :-) Czerwonej jeszcze nie używałam, przyzwyczaiłam się do zielonej. :-) Tym bardziej, że odpowiada mojemu typie cery. :-)
zoila,
Bourjoisa nie używałam, jeśli chodzi o płyn. :-) Zerknę zaraz na skład. :-)
Rodzynka1989,
no właśnie, ciekawe! ;-)
Agnieszka,
tego z Ziaji nie próbowałam, zajrzę zaraz co piszą o nim w necie. :-) Dzięki!
Na Krawędzi,
jeśli chodzi o micel to wolałabym kupny. :-)
Chociaż kosmetyki samorobione są świetne. :-)
nastusia,
też ją lubię i uważam że jest wydajna. :-)
KajaMakefashion,
faktycznie cena trochę odstrasza. Ale warto. :-)
pat18s,
dzięki. :-)
KOSMETASIA,
pomarzyć też fajna sprawa!! :-)
kosmetykomania,
hm czy ja wiem, widzę, że zakupiłam je mniej więcej 15 czerwa na Allegro i jeszcze mam około 130 ml, więc myślę, że jest na prawdę wydajna. :-) Z tym że tak jak pisałam - zmywam twarz żelem, a biodermą dopełniam mycie. :-)
axxxasworld,
chyba faktycznie nie będę szukała innego płynu, hehe. ;-)
Idalia,
dziękuję za link, na pewno kupię ten pędzelek i zacznę trenować z cieniami!! :-)
Idalia,
OdpowiedzUsuńserdecznie dziękuję za odpowiedź!! :-) I za ten link do pędzelków i opisy. Przejrzę je zaraz.
Mam swoją kolekcję pędzli do minerałów, ale do cieni chętnie dokupię nowe.
Swoją drogą jestem troszkę pędzlo-maniaczką, chociaż pewnie Dziewczyny mają więcej pędzli, ja mam 13. :-)
Niektóre się powtarzają, ale to ze względu na lenistwo jeśli chodzi o mycie, bo myję po każdym użyciu. ;-)
Lubie Bioderme ;D Tego nie używałam jednak.
OdpowiedzUsuń;D
Ja używam zawsze różowej Bioderma, na allegro jest dużo taniej, a płyn jest bardzo wydajny. Naprawdę warto wydać te pieniądze. Miałam płyny z Vichy, LRP, Ziaja czy Bourjois. Bioderma wygrywa ! O ile Vichy czy LRP jeszcze są w miarę spoko,ale gorzej np. zmywają makijaż. To ziaja i bourjois to taki rozcieńczony wodą micel. Nie ma szans zmyć tym oczu:/ I są mega niewydajne. Kończyły mi się 4 razy szybciej niż Bioderma i musiałam zużywać bo 6-7 wacików:/ Więc oszczędność tylko pozorna
OdpowiedzUsuńmusze w koncu wyprobowac!
OdpowiedzUsuńA może spróbuj naturalnie rozjaśnić włosy? :) Polecam płukanki z naparu rumiankowego oraz serie Timotei do włosów blond. Kiedyś po nieudanym eksperymencie z farbą właśnie z pomocą odżywki i szamponu Timotei do włosów blond zeszłam z czarnego na ładny brązik, więc w przypadku włosów blond rezultat może być lepszy :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie mialam, ale chyba się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńzmakeupizowani.blogspot.com zapraszam na rozdanie !
Cena duza bo sam produkt swietny :> Sama musze sie skusic na bioderme w koncu :D
OdpowiedzUsuńJa się czaję na różową biodermę ;)
OdpowiedzUsuńa używałyście chusteczek Cleanic do demakijażu z płynem micelarnym? Mi przypadły do gustu ;-)
dodaję do obs.
panna-pia-gizela.blogspot.com
nie miałam styczności z kosmetykami tej firmy, ale może kiedyś.. Zobaczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny blog, a szata graficzna to już w ogóle mnie urzekła :) Też jestem na etapie zaopatrywania się w pędzle. Ostatnio nawet zamówiłam kilka na stronie Sigmy ale w efekcie nie zapłaciłam za nie :P Rozsądek zwyciężył hehehh Teraz kusi mnie duży pędzel do pudru z Maestro ten ze złotej kolekcji. Chyba się skuszę na niego ;-))
OdpowiedzUsuń