Dzisiaj o podwójnych cieniach marki Rimmel.
Rimmel
Colour Rush Eye Shadow 322 Sweetheart
Opis producenta:
Dzięki jedwabistej konsystencji i wyjątkowej recepturze cienie rozprowadzają się łatwo i równomiernie, nie osadzając się w załamaniach powiek.
Mogą być stosowane na sucho i na mokro. Utrzymują się na powiekach aż do 8 godzin. Zawierają składniki pielęgnacyjne:
lanolinę, olejek jojoba.
Plastikowe opakowanie z przeźroczystym, mocno trzymającym się wieczkiem, które niełatwo otworzyć. Cienie zwarte, połyskujące. Jest pojedynczy aplikator. Brak składu i opisu produktu na opakowaniu. Ważne 30 mc od dnia otwarcia.
Jeszcze zanim otworzyłam wieczko opakowania to przyznaję - kolory przypadły mi do gustu, beż i brąz to odcienie, które często pojawiają się w makijażu moich oczu, chętnie stawiam na naturalny look. Jeśli chodzi o Colour Rush Eye Shadow to raczej średnio udany produkt. Pigmentacja jest taka sobie, aby uzyskać bardziej wyrazisty makijaż należy nałożyć kilka warstw produktu. Trwałość przeciętna, a bez bazy ich nie polecam gdyż szybko się ścierają. Zdarza im się zbierać w załamaniu powiek. Same kolory też nie są wg mnie idealne - lepiej prezentują się w opakowaniu aniżeli roztarte na skórze. Nakładają się z łatwością i równomiernie, nie osypują się, nie kruszą. Uzyskany efekt jest połyskujący, rozświetlający, satynowy. Są raczej mało wydajne. Minusem jest również fakt, iż na próżno szukać na opakowaniu składu tego kosmetyku.
Lepiej zainwestować w coś lepszego, tym bardziej, że cena tych cieni nie jest w ogóle adekwatna do jakości.
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 18 zł / 3g (podobno w Pepco można niekiedy kupić je za 10 zł)
Lubicie cienie Rimmela?
W opakowaniu kolory wyglądały na ładniejsze.
OdpowiedzUsuńMam wersję czarno-białą do smokey i jestem zawiedziona bo efekt na oczach jest mizerny.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że są tak mało napigmentowane, bo w opakowaniu wyglądały ładnie :(
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam cienie Rimmel, ale wcale nie było ich widać na powiekach i się zraziłam :(
OdpowiedzUsuńMiałam je kiedyś, były w moim odczuciu raczej przeciętne.
OdpowiedzUsuńŁadne kolory .! :)
OdpowiedzUsuńHm, sądząc po wcześniejszych komentarzach nie jest dobry ten produkt ;>
Zapraszam : Loveinmyworlds.blogspot.com
Trochę pigmentacja słaba,ale kolory ładne.
OdpowiedzUsuńnie maluje sie cieniami :)
OdpowiedzUsuńsłabo
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam ich cienie.
OdpowiedzUsuńJa cieni nie używam :33 Zapraszam na nowy post, z pierwszego dnia mojego pobytu na Chorwacji ( sporo zdjęć ), także zachęcam! ;*
OdpowiedzUsuńTakie sobie... i kolorystycznie i jakościowo :) też wolę sleeki :)
OdpowiedzUsuńnie jestem zwolenniczka cieni Rimmel dla mnie na powiece poprostu nie istnieja, nawet baza nie pomaga.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazały się kiepskie
OdpowiedzUsuńNo masz racie cena jest dość wysoka
OdpowiedzUsuńniestety pigmentacja cieni rimmela nie powala :O
OdpowiedzUsuń